Zmniejszyło się zadłużenie Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 we Wrocławiu. Niewykluczone, że zostanie on połączony z dochodowym Akademickim Szpitalem Klinicznym przy ul. Borowskiej. Obie placówki to jednostki wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego.
Wrocławski szpital jest drugą najbardziej zadłużoną kliniką w Polsce. Ustawa o działalności leczniczej przewiduje, że jeśli uczelnia nie pokryje ujemnego wyniku kliniki, to ma rok na przekształcenie jej w spółkę lub musi ją zlikwidować. Tymczasem dług wrocławskiej kliniki jest większy niż roczny budżet Uniwersytetu Medycznego, do którego należy.
Mniejsze długi szpitala
Na zmianę planów wobec SPSK nr 1 we Wrocławiu wpłynęła stopniowa poprawa jego wyników finansowych. Po zmianie dyrektora szpitala, w maju 2012 r. w szpitalu rozpoczął się proces restrukturyzacji. Zadłużenie szpitala w 2008 r. wynosiło 84 mln zł. Tymczasem w sierpniu 2012 roku zadłużenie sięgnęło 150 mln zł. Natomiast pod koniec 2012 r. spadło do 142 mln zł. Na koniec kwietnia 2013 r. dług udało się zmniejszyć do kwoty 138 mln zł.
- Głównym celem nowego dyrektora było ustabilizowanie długu szpitala, aby nie narastał. Ograniczył on zatrudnienie o ponad 200 etatów, połączył jednorodne oddziały: ginekologiczny i położniczy w jeden ginekologiczno-położniczy. W administracji również połączył jednostki, a zamiast kuchni szpitalnej wprowadził usługę zewnętrzną. Przeprowadził także negocjacje ze związkami zawodowymi w sprawie zamrożenia płac. Wypowiedział także układ zbiorowy - powiedziała Jolanta Grzebieluch, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Możliwe połączenie
Dodała, że nowy szef SPSK 1 we Wrocławiu doprowadził do renegocjacji kontraktów z NFZ. Zmienił również politykę zarządzania długiem szpitala, czyli zawieranie porozumień z wierzycielami. Jak wyjaśniła, zmniejszono także liczbę budynków wykorzystywanych przez zadłużony szpital.
- Rektor wspiera działania restrukturyzacyjne. A uzyskiwane wyniki pokazują, że jest to dobry kierunek działań, który pozwala patrzeć optymistycznie w przyszłość - dodała rzeczniczka Uniwersytetu Medycznego.
Jak poinformowała, rektor UM, który wcześniej nie wykluczał likwidacji SPSK nr 1 z powodu jego katastrofalnej sytuacji finansowej, obecnie chce zrealizować plan włączenia go w struktury ASK. Może to nastąpić pod koniec bieżącego roku lub na początku przyszłego.
Akademicki Szpital Kliniczny przy ul. Borowskiej we Wrocławiu, z którym ma być połączony zadłużony Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1, na koniec 2012 r. wykazał dodatni wynik finansowy ponad 8 mln zł.
- Z decyzją dotyczącą przekształcenia w spółkę czekamy do czasu uchwalenia ustawy o szpitalach klinicznych - dodała Grzebieluch.
Ministerstwo chce wpływu
W styczniu 2013 r. wiceminister zdrowia Sławomir Neumann zapowiedział w rozmowie z PAP, że przygotowana będzie ustawa o szpitalach klinicznych. - Będzie to ustawa mówiąca o najważniejszych placówkach podległych ministrowi zdrowia, za które minister zdrowia ponosi odpowiedzialność, nie mając prawie żadnych narzędzi, aby móc realnie wpływać na zarządzanie tymi placówkami - mówił.
Jak wyjaśnił, Ministerstwo Zdrowia chce mieć realne narzędzia nadzorcze.
- Chcemy, aby w sytuacji kryzysowej minister zdrowia mógł wkroczyć i wprowadzić plan naprawczy niezależnie od działań uczelni medycznej. Przygotowujemy ustawę o szpitalach klinicznych i tam próbujemy wprowadzić takie zapisy, aby dawały nam możliwość w skrajnych przypadkach wprowadzania naszego nadzoru - tłumaczył.
Dodał, że na 44 szpitale kliniczne tylko 10 jest zadłużonych, zaś na 16 instytutów medycznych tylko kilka generuje długi.
- Pokazuje to, że nie chodzi o problem systemowy, ale związany z zarządzaniem – mówił wiceminister w styczniu.
Autor: dr/par/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: SPSK nr 1 we Wrocławiu