Trwa "Weekend cudów" Szlachetnej Paczki. To wyjątkowy moment w roku, podczas którego wolontariusze przekazują rodzinom paczki z pomocą zorganizowaną i dowiezioną do magazynów przez darczyńców. Akcja odbywa się w tym roku po raz 25. W sobotę i niedzielę pomoc otrzyma blisko 20 tysięcy rodzin.
Do pani Elżbiety oraz jej córki Karoliny, które odwiedziła ekipa TVN24 w ramach Szlachetnej Paczki trafiło aż 14 kartonów z podarkami.
- Najbardziej chciałyśmy odkurzacz, bo ten, co mamy już ledwo zipie, i jest nam najbardziej potrzebny - mówiła reporterce. Jak wskazała, w mieszkaniu mają problem z sierścią, którą gubi domowy pupil. - A stary sprzęt już nie daje rady - powiedziała.
Oprócz odkurzacza, do rodziny trafiły też liczne produkty spożywcze, artykuły plastyczne i inne, bardziej okolicznościowe prezenty. Podarunki otrzymał też pies.
- Nie wiem, gdzie my to wszystko pomieścimy. Nie mamy takiego zaplecza - dodała, ciesząc się obdarowana kobieta.
Niektóre rodziny same "stają na nogi"
Jak wyjaśniła Zuzanna, koordynatorka Szlachetnej Paczki, końcówka akcji to czas wyjątkowo intensywnej pracy. Wolontariusze działają pod presją czasu, by wszystkie paczki zostały dostarczone do rodzin zgodnie z planem. Mimo ogromnego wysiłku podkreśla jednak, że radość obdarowanych w pełni rekompensuje trud włożony w przygotowania. Jak powiedziała, moment wręczania prezentów "bardzo ładuje akumulatory" i jest podsumowaniem wielu miesięcy pracy - od przeprowadzania wywiadów z rodzinami po przygotowanie i publikację ich historii. To, jak zaznaczyła, "ogromna nagroda, ale też silna motywacja do dalszego działania w kolejnym roku".
Zwróciła uwagę, że celem Szlachetnej Paczki nie jest jedynie jednorazowa pomoc materialna.
- Paczki mają realnie odciążyć rodziny w codziennym funkcjonowaniu i dać im przestrzeń na uporządkowanie innych spraw - na przykład powrotu na studia czy spokojne poszukiwanie pracy - podkreśliła
Jak wyjaśniła, często zdarza się, że po roku rodziny nie potrzebują już dalszej pomocy, ponieważ otrzymane wsparcie pozwala im stanąć na nogi i samodzielnie poradzić sobie z trudnościami.
Autorka/Autor: ng/ tam
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24