Dwóch nastolatków miało zgwałcić swoją rówieśniczkę w parku w Strzelcach Opolskich (woj. opolskie). Sprawa trafiła do sądu rodzinnego.
- Podejrzewani są 14-latek i 16-latek - przyznaje Lidia Lewicka, prezes sądu rejonowego w Strzelcach Opolskich.
Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny. Jak informuje Lewicka, nastolatkowie oraz świadkowie będą teraz przesłuchiwani.
"Bała się o tym mówić"
Pierwszy sygnał o tej sprawie dotarł 9 stycznia do policjantów. Do tragedii miało dojść miesiąc wcześniej, ale jak informuje "Nowa Trybuna Opolska", 14-latka długo bała przyznać się, że została skrzywdzona. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dziewczyna została zgwałcona w jednym z miejskich parków.
- W tej sprawie mogę jedynie potwierdzić, że zostało do nas złożone zawiadomienie o przestępstwie polegającym na zgwałceniu młodej osoby. Ze względu na dobro pokrzywdzonej nie ujawniamy więcej informacji - mówi sierż. sztab. Paulina Porada z policji w Strzelcach Opolskich.
Ani policja, ani sąd rodzinny nie informują, czy nastolatkowie przyznają się do winy.
- Ze względu na delikatny charakter sprawy nie możemy ujawniać szczegółów - kończy Lewicka.
Autor: mir/gp / Źródło: TVN24 Wrocław, nto.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24