Mieszkańcy Stronia Śląskiego na początku roku "otworzyli" most, którego nie ma. Teraz nie ma też tego, który go obiecywał. Po tym, jak marszałek województwa zapowiadał wyciągnięcie konsekwencji, Leszek Loch, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, złożył wniosek o przejście na emeryturę.
Dotychczasową przeprawę na drodze wojewódzkiej nr 392 w Stroniu Śląskim zniszczyła wrześniowa powódź. To ważne miejsce na mapie, bo to główna droga dojazdowa do miasta. Korzystali z niej wszyscy mieszkańcy. I to tę trasę wybierają turyści, którzy są kluczowi dla całej gminy.
W listopadzie rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego informował, że w grudniu tymczasowa przeprawa, która ma posłużyć mieszkańcom do czasu powstania nowego mostu, zostanie uruchomiona.
Opóźnienie tłumaczył palami
Budowa faktycznie ruszyła na początku grudnia, ale jej nie zakończono, bo pojawiły się komplikacje.
- Rozpoznanie, które było wstępne, to były tylko dwa odwierty po jednej i drugiej stronie. One wskazywały na to, że będzie dużo mniej pali i na mniejszą głębokość, w związku z tym liczyliśmy, że uda się w ciągu tygodnia lub dwóch te pale zakończyć. Okazało się, że potrzeba ich dwa razy więcej i to głębiej, niż planowano. Do tego trzeba było rozebrać mury i wykonać je na nowo - tłumaczył Leszek Loch, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu.
Zawiedzeni mieszkańcy Stronia Śląskiego 3 stycznia zorganizowali happening, podczas którego uroczyście otworzyli "most, którego nie ma".
"Hip hip hurra!" - krzyczeli. Rozwinięto nawet wstęgę, którą uroczyście przecięto.
Nie ma dymisji, jest wniosek o emeryturę
Marszałek województwa dolnośląskiego zapowiedział wyciągniecie konsekwencji względem osób odpowiedzialnych za opóźnienie i nieterminowość budowy mostu w Stroniu Śląskim. W efekcie dyrektor DSDiK, odpowiedzialnej za odbudowę, wykonał "ruch wyprzedzający".
Jak przekazał TVN24 Michał Nowakowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego, wystosował wniosek o przejście na emeryturę, który został przyjęty.
- Konkurs na nowego dyrektora będzie rozpisany w okolicy lutego - przekazał Nowakowski.
Nowa przeprawa według ostatnich obietnic DSDiK ma zostać udostępniona dla ruchu pojazdów oraz dla ruchu pieszego jeszcze w styczniu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24