Straż pożarna i karetki pogotowia muszą pobrać bilet, żeby wjechać na autostradę A4. - To skandal - grzmi Antoni Jastrzembski. Wicewojewoda opolski zezwolił, żeby wozy taranowały bramki, jeśli będzie to konieczne.
- Jesli dowódca akcji zdecyduje, by staranować bramkę, w pełni popieram jego działania. Ludzkie życie jest najważniejsze - zapowiada wicewojewoda opolski. Antoni Jastrzembski jest oburzony tym, że straż pożarna lub karetka jadące na sygnale, przed wjazdem na autostradę A4 muszą pobierać bilet.
Jak się okazuje, już kilka dni temu strażacy skarżyli się, że nie mogą szybko dojechać na miejsce wypadku, bo muszą zatrzymywać się na bramkach i pobierać bilet. Nie mogą też korzystać z pasa awaryjnego, bo się nie mieszczą. Jest zbyt wąsko, zwłaszcza, gdy na pasie obok stoją samochody ciężarowe.
GDDKiA odpiera zarzuty
- Wicewojewoda namawia do łamania prawa nakazując taranowanie szlabanów - odpowiada Michał Wandrasz, rzecznik GDDKIA.
Jak dodaje, pobranie biletu i przejechanie przez bramki nie jest wcale takie kłopotliwe. - Opolscy strażacy mogli sami się o tym przekonać podczas ćwiczeń. Z naszych obserwacji wynika, że przejazd kilku wozów bojowych zajął kilkadziesiąt sekund - przekonuje.
ViaToll dla strażaków?
- Firma Kapsch zobowiązała się do tego, iż bramki wjazdowe na autostradę będą otwierane w momencie zbliżania się do nich samochodów służb ratowniczych. Ale pojazdy muszą być wyposażone w system viaToll - informuje z kolei Kordian Michalak, z opolskiego urzędu wojewódzkiego.
- Dzięki temu, szlabany będą automatycznie otwierać się przed przejazdem strażaków - dodaje Henryk Śleziak, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego opolskiego urzędu wojewódzkiego.
Szczegóły omawiane są właśnie na spotkanie straży pożarnej, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz firmy Kapsch, operatora bramek na A4.
Nie wiadomo także, czy ten sam system zamontowany będzie w karetkach pogotowia.
Płać i jedź
Piątek jest pierwszym dniem, w którym za przejazd autostradą A4 na odcinku Wrocław-Gliwice trzeba płacić. Za przejechanie każdego kilometra motocykliści płacą 5 gr, a kierowcy samochodów osobowych 10 gr.
Autor: ansa/par / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Arkadiusz Kowalik