Kierowca citroena zginął w wypadku koło miejscowości Potoczek (woj. dolnośląskie). Z nieustalonych przyczyn spadł ze skarpy i uderzył w drzewo. Dokładny przebieg wypadku ustala policja i prokuratura.
Do wypadku doszło około godz. 13.30 na zjeździe z drogi krajowej nr 3, na tzw. ślimaku. Strażacy musieli rozcinać auto, aby dotrzeć do uwięzionego kierowcy.
W tym samym czasie ratownicy medyczni próbowali reanimować mężczyznę. Niestety 23-letni kierowca zginął na miejscu.
Wypadek bada prokurator
Według wstępnych ustaleń kierowca wypadł z drogi, spadł ze skarpy i uderzył w stojące na polu drzewo.
Na miejscu pracowali strażacy z Polkowic i Głogowa. Droga w miejscu wypadku jest przejezdna. Teraz sprawą zajmuje się policja i prokurator.
Do śmiertelnego wypadku doszło na DK nr 3:
Autor: balu/kwoj / Źródło: TVN 24 Wrocław, 112polkowice.pl
Źródło zdjęcia głównego: 112polkowice.pl