Podtopione piwnice budynków, a na skrzyżowaniu w centrum miasta ogromne rozlewisko - to skutki porannej awarii magistrali wodnej w Kamiennej Górze. Podobne problemy powtarzają się co jakiś czas - skarżą się mieszkańcy.
Awaria zaskoczyła mieszkańców w niedzielę rano.
- Około godziny 8.00 doszło do uszkodzenia głównej magistrali o średnicy około 300 milimetrów, łączącej zbiornik wodny z miastem. Woda wylała się na ulice - poinformował Jarosław Dyczkowski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kamiennej Górze.
Już zaradzili
Woda spływała wzdłuż ul. Lubawskiej. Rozlewisko utworzyło się także na skrzyżowaniu ulic Waryńskiego i Sienkiewicza, w samym centrum miasta. Zalanych zostało kilkanaście piwnic.
Na miejscu pojawili się przedstawiciele MPWiK, którzy zatamowali wyciek wody.
Kolejny raz
- To była typowa awaria dla górskiego terenu. W tym miejscu są ruchy ziemi, dokładnie tam, gdzie znajduje się magistrala. To prawdopodobna przyczyna uszkodzenia rury - wyjaśnił Dyczkowski.
Jak mówią mieszkańcy Kamiennej Góry, co kilka miesięcy centrum miasta zalewane jest wodą spływającą po ul. Lubawskiej.
Według zapewnień Dyczkowskiego, przedstawiciele wodociągów mają spotkać się z burmistrzem miasta, żeby porozmawiać o powtarzającym się problemie.
- W poniedziałek, po rozmowie z burmistrzem, postaramy się przesunąć pozostałe inwestycje i wykonamy tę, która przysparza nam wiele trudności. Koszt remontu magistrali to około 200-300 tys. zł - skwitował prezes MPWiK.
Kamienna Góra należy do województwa dolnośląskiego:
Autor: balu/mz / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | A.Pawlukiewicz