- Mądry, pracowity, a przy tym niezwykle skromny – tak o papieżu Benedykcie XVI mówią wrocławscy księża. Przyznają, że decyzja o abdykacji jest dla nich zaskoczeniem. Są jednak przekonani, że to nie koniec historii kościoła pisanej przez papieża z Bawarii.
- Pamiętam, jak Joseph Ratzinger był we Wrocławiu. Jego niezwykłą skromność. Nie bardzo wiedział, jak się zachować, jak ma odpowiedzieć na huczne powitania - wspomina ks. Rafał Kowalski, dyrektor wrocławskiego oddziału „Gościa Niedzielnego”, który w 2000 roku był klerykiem.
Joseph Ratzinger otrzymał wtedy doktorat honoris causa wrocławskiego Papieskiego Wydziału Teologicznego.
- Z drugiej strony pamiętam niesamowita mądrość papieża. Potrafił rozmawiać na raz z wieloma osobami w wielu językach. Umiał płynnie przechodzić z jednego na drugi - wspomina Kowalski.
"To wiadomość paraliżująca"
Z kolei inny wrocławski duchowny, wykładowca prawa kanonicznego na Papieskim Wydziale Teologicznym zauważa, że postanowienie Benedykta XVI o zwolnieniu urzędu jest przemyślane. - To wiadomość paraliżująca środowiska nie tylko katolickie. Ale papież najlepiej wie, jak najlepiej służyć kościołowi. I stąd pewnie jego decyzja, by zrzec się urzędu - mówi ks. Prof. Wiesław Wenz. - Jako następca św. Piotra, w sposób doskonały wywiązywał się z powierzonego zadania. Być może budził pewien konserwatyzm, ale całym sobą chronił to, co zostało przekazane w wiary - zauważa duchowny.
Jak przyznaje ks. Wenz, Benedykt XVI wzorował się na Janie Pawle II. Dlatego jest ciepłym, serdecznym człowiekiem, który troszczy się o wiernych. Uważa także, że najbliższe tygodnie będą czasem przygotowania do przekazania urzędu. - 28 lutego o godzinie 20.00 nastąpi czas sede vacante. Wtedy uruchamiane są procedury: zwołanie kolegium kardynałów i dokonanie wyboru zgodnie z konstytucją o wyborze następcy św. Piotra - podsumowuje Wenz.
Papież abdykuje
We wtorek 11 lutego Bendedykt XVI poinformował, że zrezygnuje z funkcji Głowy Kościoła Katolickiego. "Aby kierować łodzią św. Piotra i głosić Ewangelię (...) niezbędna jest siła zarówno ciała, jak i ducha, która w ostatnich miesiącach osłabła we mnie na tyle, że muszę uznać moją niezdolność do dobrego wykonywania powierzonej mi posługi. Dlatego, w pełni świadom powagi tego aktu, z pełną wolnością, oświadczam, że rezygnuję z posługi Biskupa Rzymu, Następcy Piotra, powierzonej mi przez Kardynałów 19 kwietnia 2005 roku, tak, że od 28 lutego 2013 roku, od godziny 20.00, rzymska stolica, Stolica św. Piotra, będzie zwolniona (sede vacante) i będzie konieczne, aby ci, którzy do tego posiadają kompetencje, zwołali Konklawe dla wyboru nowego Papieża" - napisał papież w swoim oświadczeniu.
Autor: dr / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław