Brak punktów obsługi klienta, mało rowerów i zazwyczaj puste stacje. Choć w europejskim rankingu wrocławski rower miejski wyprzedził Amsterdam, to i tak zasłużył ledwie na słabą trójkę.

W zestawieniu Wrocław znalazł się jako jedyne polskie miasto: - Taką ocenę przyjmujemy z pewnym niedosytem oraz z pokorą - podsumowuje Tomasz Wojtkiewicz, prezes firmy Nextbike, która obsługuje WRM. - Wiemy, że niektóre rzeczy wymagają jeszcze doszlifowania, ale z drugiej strony widzimy jak duży postęp zrobiliśmy w ciągu ostatniego roku.

Brakuje rowerów i stacji Według twórców rankingu, wrocławski system rowerów posiada kilka istotnych minusów. Brak bezpłatnej infolinii, strona internetowa tylko po polsku, brak punktów obsługi i przede wszystkim za mało stacji rowerów - przede wszystkim to wpłynęło na niskie miejsce w rankingu w EuroTest - Public Bicycles.

- Rowerów w stacjach jest mało, bo po prostu są bardzo intensywnie używane - zapewnia Wojtkiewicz. - Codziennie widzimy, że rano więcej rowerów jest w centrum, a wieczorem, kiedy ludzie wracają do domów, na peryferyjnych stacjach - dodaje. Rower przez 24h - na plusMiejskie dwa kółka mają też swoje plusy. Notę podniosła systemowi możliwość darmowej rejestracji przez internet, automatyczny system wypożyczania, regulowane krzesełko, ale również to, że z rowerów w stolicy Dolnego Śląska mieszkańcy mogą korzystać całą dobę - niektóre rowery wracają do baz nawet po 3 nad ranem. - Z rowerami w naszym mieście jest różnie. Są lepsze i gorsze dni - tłumaczył Daniel Chojnacki, rowerowy oficer Wrocławia. - Firma Nextbike powinna poprawić serwis pojazdów, bo ciągle pojawiają się usterki, na przykład brak hamulców. W następnym roku oczko wyżej Wrocław, który w rankingu wyprzedził Barcelonę i Amsterdam, uplasował się dopiero na 29 miejscu. Rowerowy 2012 rok należy do miasta Lyon we Francji, którego system rowerów miejskich okazał się bezkonkurencyjny.

- W kolejnej edycji EuroTestu będziemy celować przynajmniej oczko wyżej - zapewnia Wojtkiewicz.

Zestawienie EuroTest

Zrzeszenie EuroTest zajmuje się badaniami nad jakością i bezpieczeństwem transportu. Od 2002 roku sprawdza kolej, tunele, transporty publiczny w europejskich miastach. W tym roku po raz pierwszy badacze wzięli pod lupę systemy rowerowe. Na czterdzieści miast, tylko jedno dostało ocenę bardzo dobrą, dwadzieścia trzy dobrą, jedenaście do zaakceptowania, system dwóch miast EuroTest określił jako biedny, a trzech – bardzo biedny.

Autor: bieru/k