Dachował i zaczął się palić. Kierowca mustanga był pijany

Kierowca był pijany i bez uprawnień
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do trzech lat więzienia
Źródło: tvn24.pl
Ponad promil alkoholu w organizmie miał 35-letni kierowca żółtego mustanga, który rozbił się w niedzielę w miejscowości Szczytniki (Wielkopolska). Policja podaje, że w zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał, a lokalne media, że kierowca rozbił auto, które kupił dzień wcześniej.

Podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz z policji w Kaliszu przekazuje, że żółty ford mustang zjechał z drogi, dachował i stanął w płomieniach. Kierowca wydostał się z wraku bez poważniejszych obrażeń. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci, przebadali jego trzeźwość. - Okazało się, że 35-latek ma nie tylko ponad promil alkoholu w organizmie, ale ma też zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi - informuje podkomisarz Jaworska-Wojnicz.

Auto wypadło z drogi i dachowało
Auto wypadło z drogi i dachowało
Źródło: KM PSP Kalisz
Kierowca był pijany i bez uprawnień
Kierowca był pijany i bez uprawnień
Źródło: KM PSP Kalisz

Lokalne media: auto kupił dzień wcześniej

Policjantka zaznacza, że kierowca na szczęście nikomu nie zrobił krzywdy.

- Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do trzech lat pozbawienia wolności. Oprócz tego sąd ma obowiązek orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów na okres od trzech do 15 lat. Kierowca będzie musiał też zapłacić świadczenie na Fundusz Sprawiedliwości - wylicza policjantka.

Portal Kalisz24 Info ustalił, że 35-latek długo nie nacieszył się sportowym autem. Jak podał, żółtego mustanga miał kupić ledwie dobę przed zdarzeniem.

OGLĄDAJ: Pędzą, są z siebie dumni. Potem "skutki są tragiczne"
pc

Pędzą, są z siebie dumni. Potem "skutki są tragiczne"

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: