Prokuratura z Legnicy oskarża opiekuna z rodzinnego domu dziecka o to, że molestował swoją 13-letnią podopieczną. Według śledczych, dziewczynka była nim zauroczona, co miał wykorzystać 37-latek. - Doprowadził ją wielokrotnie do poddania się innym czynnościom seksualnym i wykonania takich czynności - informuje rzecznik prokuratury.
Prokuratura Rejonowa w Legnicy oskarżyła 37-latka o molestowanie 13-letniej dziewczynki. Mężczyzna prowadził rodzinny dom dziecka. Od połowy 2011 roku do końca 2012 roku wraz ze swoją żoną opiekował się dwoma dziewczynkami. Według śledczych, jedna z nich była zauroczona swoim podopiecznym.
- 37-latek wykorzystał to i nawiązał z nią intymną więź, wielokrotnie doprowadzając do poddania się innym czynnościom seksualnym oraz do wykonania takich czynności - informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prokuratury.
Molestował i usiłował molestować?
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyła dyrektorka domu dziecka, w którym mieszka teraz pokrzywdzona. Ta ze swojej traumatycznej przeszłości zwierzyła się biologicznej matce. - Zakochana w nim małoletnia w pełni akceptowała postępowanie mężczyzny, nie czuła, ze dzieje się jej krzywda. Niejednokrotnie sama inicjowała kontakty intymne - dodaje Łukasiewicz.
Według śledczych, opiekun uczulał ją, aby nikomu nie mówiła o tym, co ich łączy, bo ten trafi do więzienia, a jego małżeństwo się rozpadnie. Jednocześnie jednak zapewniał dziewczynkę, że gdy skończy 16 lat, będą mogli spotykać się bez przeszkód.
Mężczyzna jest również oskarżony o usiłowanie molestowania drugiej z dziewczynek. - W tym samym 34-letni wówczas mężczyzna kilkukrotnie usiłował doprowadzić do kontaktów intymnych z drugą nastolatką. Dziewczynka w przeciwieństwie do zakochanej w nim koleżanki zdecydowanie się temu sprzeciwiła nie pozwalając na kontakt.
To nastolatka "fantazjowała na jego temat"?
Podejrzany nie przyznał się do winy. Zeznał natomiast, że to dziewczynki namawiały go do kontaktu fizycznego. - Opiekun twierdzi, że wyjaśniał dziewczynkom, że to nieprzyzwoite. Mimo to 13-latka fantazjowała na jego temat, była zazdrosna o koleżankę, wyznawała mu miłość, pisała listy oraz obejmowała go i przytulała się. O takim zachowaniu miał poinformować żonę - przytacza słowa podejrzanego rzeczniczka.
Do 12 lat więzienia
Wobec podejrzanego śledczy zastosował dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się osobistego, telefonicznego bądź innego z pokrzywdzonymi oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych. Za molestowanie małoletnich poniżej 15. roku życia grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Sprawa trafi teraz do Sądu Rejonowego w Legnicy:
Autor: mir / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24