Po śmierci mieszkańca policja i gminy ostrzegają przed trującym metanolem

Policja skonfiskowała 1000 litrów skażonego alkoholu
Policja skonfiskowała 1000 litrów skażonego alkoholu
Źródło: TVN24 Wrocław | M. Siemaszko
W związku ze śmiercią mieszkańca powiatu trzebnickiego (woj. dolnośląskie), u którego znaleziono alkohol metylowy, policja i lokalne władze ostrzegają przed kupowaniem i spożywaniem alkoholu niewiadomego pochodzenia. W sprawie przyczyn śmierci mężczyzny nadal toczy się postępowanie.

- Wspólnie z władzami powiatu zawiadamiamy o bezpośrednim zagrożeniu życia i zdrowia mieszkańców gmin Oborniki Śląskie, Prusice, Trzebnica, Wisznia Mała oraz Żmigród - informuje w rozmowie z tvn24.pl asp. sztab. Iwona Mazur z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy. - Ostrzegamy wszystkich przed kupowaniem i spożywaniem alkoholu niewiadomego pochodzenia - dodaje.

Zmarł w szpitalu. Śledztwo trwa

Z podejrzeniem zatrucia alkoholem metylowym trafił dwa tygodnie temu do szpitala we Wrocławiu mieszkaniec Kowal. Mężczyzna zmarł 20 listopada.

Policjanci znaleźli u niego w domu 5 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia.

- Dzisiaj badanie toksykologiczne wykazało, że jest to blisko 100% alkohol metylowy - wyjaśnia Mazur. - W tej chwili prokuratura rejonowa w Trzebnicy prowadzi śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny - dodaje.

Jak się chronić?

Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, w przypadku podejrzenia zatrucia alkoholem metylowym, należy udać się do najbliższego szpitala lub wezwać karetkę pogotowia. Jedynie podjęcie wczesnego leczenia może uchronić osoby zatrute przed poważnymi konsekwencjami.

- Cały czas jednak apelujemy: nie należy spożywać alkoholu niewiadomego pochodzenia - podkreśla jeszcze raz Mazur.

Autor: balu/mz / Źródło: TVN 24 Wrocław

Czytaj także: