Piesek błąkał się przy drodze, uratowali go policjanci. "Prawdopodobnie wystraszył się porannej burzy"

Pies był mokry i przestraszony
Jawor (woj. dolnośląskie)
Źródło: Google Earth

Policjanci z Jaworu (woj. dolnośląskie), patrolując jedną z ruchliwych dróg powiatowych, zauważyli błąkającego się i mokrego psa. Na jego obroży znajdował się numer telefonu do właściciela, dzięki czemu szybko do niego wrócił.

Policjanci z jaworskiej drogówki około godziny 6:30 zwrócili uwagę na błąkającego się psa. - Zwierzę znajdowało się w rejonie ruchliwej drogi powiatowej, było wystraszone i przemoknięte. Prawdopodobnie piesek wystraszył się porannej burzy i zerwał się właścicielowi, ponieważ biegał po drodze z przypiętą smyczą - informuje aspirant sztabowy Ewa Kluczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

Pies był mokry i przestraszony
Pies był mokry i przestraszony
Źródło: KPP Jawor

Pies zachowywał się spokojnie, jednak był mocno wystraszony i trząsł się z zimna. Policjanci zatrzymali radiowóz na poboczu, a jeden z funkcjonariuszy ruszył w kierunku czworonoga, nawołując go, by do niego podbiegł.

- Zwierzątko od razu przybiegło do funkcjonariusza i wskoczyło mu na ręce - przekazuje Kluczyńska.

Na obroży miał numer do właściciela

Pies na szczęście nie miał żadnych obrażeń świadczących o tym, że mógł zostać potrącony przez samochód. Był przemoknięty i wystraszony.

Pies wrócił do właściciela
Pies wrócił do właściciela
Źródło: KPP Jawor

Na jego obroży znajdował się numer telefonu do właściciela. - Policjanci skontaktowali się z mieszkańcem powiatu jaworskiego, który poszukiwał swojego pupila, ustalili adres i zawieźli czworonoga do jego domu, przekazując na ręce stęsknionego właściciela - kończy Kluczyńska.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: