Nieprzytomny rowerzysta został przewieziony do szpitala po tym, jak został potrącony przez samochód osobowy. Kierowca tłumaczył, że mężczyzny nie zauważył. Choć wcześniej ustąpił pierwszeństwa dwóm innym rowerzystom. Sprawę wyjaśnia policja z Opola.
Do wypadku doszło w środowy poranek na ulicy Niemodlińskiej w Opolu. - Kierujący volvo nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście, który znajdował się na oznakowanym przejściu dla pieszych z przejazdem dla rowerów - mówi Agnieszka Nierychła z policji w Opolu. OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
"Tłumaczył, że nie zauważył rowerzysty"
Moment potrącenia widać na zapisie z kamery monitoringu. Mężczyzna wjeżdża na przejście, na którym ulicę mogą pokonywać także osoby poruszające się rowerami. Chwilę wcześniej w tym samym miejscu drogę pokonuje dwóch innych rowerzystów. W mężczyznę uderza nadjeżdżające auto. Siła uderzenia jest tak duża, że w samochodzie uruchamiają się poduszki powietrzne. Auto zatrzymuje się kilka metrów dalej. Nieprzytomny rowerzysta został przetransportowany do szpitala. - Kierujący samochodem osobowym tłumaczył funkcjonariuszom, że wcześniej przepuścił dwóch innych rowerzystów, ale trzeciego już nie zauważył - relacjonuje policjantka.
Źródło: TVN24 Wrocław, 24opole.pl
Źródło zdjęcia głównego: 24opole.pl