Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie zezwala na razie na budowę obwodnicy Leśnicy. Dokumentacja złożona przez władze Wrocławia wymaga uzupełnienia.
Obwodnica Leśnicy ma mieć 7 km długości. Ma prowadzić od ul. Stefana Batorego do ul. Granicznej. W przyszłości ma połączyć port lotniczy ze stadionem miejskim.
Urzędnicy twierdzą, że są zdeterminowani, by budowę drogi rozpocząć jeszcze w tym roku. Ta jednak właśnie znów przesunęła się w czasie.
GDOŚ stwierdziła, że na podstawie dokumentacji przygotowanej przez inwestora nie może rozstrzygnąć odwołania od decyzji środowiskowej. - Zabrakło szeregu wyjaśnień, część danych jest bardzo ogólna i budzi wiele wątpliwości i pytań - informuje Monika Jakubiak-Rososzczuk z GDOŚ.
Inwestor, czyli władze Wrocławia, nie wykazał w jaki sposób będzie chronić zagrożone wyginięciem gatunki roślin i zwierząt, które zamieszkują teren przez który ma przebiegać droga. Wśród nich są m.in. nietoperze, kumak nizinny, łęgi wierzbowe, topolowe i olszowe. Planowana trasa ma wieść przez obszar chroniony Natura 2000 i dolinę rzeki Bystrzycy.
"Piłeczka po stronie inwestora"
- Na podstawie dostępnej nam dokumentacji nie można jednoznacznie ocenić wpływu przedsięwzięcia na środowisko przyrodnicze, a w szczególności na obszar Natura 2000. Przedłożona dokumentacja nie może być więc rzetelną podstawą do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach – wyjaśnia Jakubiak-Rososzczuk. Teraz wrocławscy urzędnicy muszą uzupełnić braki i przekazać je do Warszawy. Nie mają jednak wyznaczonego terminu. - Teraz piłeczka jest po stronie inwestora. Mamy nadzieję, że złoży uzupełnione dokumenty jak najszybciej - mówi Jakubiak-Rososzczuk.
Będą działać jak najszybciej
- Nie jest naszą rolą wchodzić w polemikę z GDOŚ, ale uważamy, że zagadnienia, w sprawie których wyjaśnień instytucja się domaga, są ujęte w raporcie środowiskowym - mówi Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji. I zaznacza, że będą starali się działać jak najszybciej.
W czerwcu ubiegłego roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała pozytywną opinię w sprawie budowy obwodnicy Leśnicy. Wcześniej mieszkańcy pobliskiego Jerzmanowa sprzeciwiali się lokalizacji drogi przez park krajobrazowy. - Obwodnica do parku nie wejdzie, lekko muśnie tylko jego granicę – wyjaśniali wtedy przedstawiciele miasta. Tłumaczenia urzędników nie przekonały jednak mieszkańców Jerzmanowa, którzy odwołali się od decyzji RDOŚ do Warszawy.
Tymczasem na obwodnicę czekają mieszkańcy Leśnicy. Pod koniec listopada protestowali w związku z opóźnieniami na budowie obwodnicy miasta.
Węzeł, ronda i 5 skrzyżowań
Obwodnica ma mieć ponad 7 km długości, jeden węzeł drogowy, 2 ronda, 5 skrzyżowań i liczne przejścia dla zwierząt. Szacunkowy koszt trasy ma wynieść 214 mln zł.
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław, wroclaw.pl
Źródło zdjęcia głównego: wroclaw.pl