4,6 mld zł - tyle wynosi łącznie zadłużenie Wrocławia i miejskich spółek. Jak urzędnicy radzą sobie z obsługą tego długu? - Ogólnie nasza ocena jest pozytywna - mówią kontrolerzy NIK. Jedyne zastrzeżenia dotyczą braków w dokumentach. Teraz raport trafił do prezydenta miasta, który ma się ustosunkować do wyników kontroli.
- Sprawdzamy jak gmina Wrocław radzi sobie z obsługą swojego zadłużenia, czy są dopełnione wszystkie formalne kwestie, dokumentację, kontakty z izbą rachunkowości, z urzędami skarbowymi, czy nie ma żadnych braków w spłatach - wymienia Paweł Biedziak, rzecznik Najwyższej Izby Kontroli.
NIK ocenia pozytywnie
Jak się okazuje, Wrocław został oceniony przez kontrolerów pozytywnie. - Mamy tylko drobne zastrzeżenia, ale mają one charakter formalny, czyli są to na przykład jakieś braki z dokumentach. Wygląda na to, że merytorycznie wszystko jest w porządku - dodaje Biedziak.
To jednak dopiero wstępne wnioski, bo kontrola się nie zakończyła. NIK przesłał swój raport do prezydenta Wrocławia, Rafała Dutkiewicza, który ma się ustosunkować do wyników i przesłać swoje ewentualne zastrzeżenia.
4,6 mld zadłużenia
Kontrolerzy w swoim raporcie pokazują też liczby. - Z dokumentów wynika, że miasto jest zadłużone na 2,3 mld zł. Jeśli zsumuje się zadłużenie gminy z zadłużeniem spółek, łącznie mamy liczbę 4,6 mld zł - mówi Biedziak, ale od razu zastrzega: - Dodajemy to tylko dla ogólnej informacji, a nie dla sprawdzenia czy taka suma zadłużenia przekroczy ustawowe 60 proc. miejskiego budżetu. Zadłużenie spółek nie wlicza się przecież do zadłużenia miasta - mówi.
Kontrolerzy NIK prowadzą kontrole nie tylko we wrocławskiej kasie. - Sprawdzamy sposób zarządzania długami publicznych instytucji w całym kraju, w samorządach, w szpitalach, w spółkach - tłumaczy Biedziak. - Wrocław nie wyróżnia się negatywnie - ocenia.
Na ostateczne wyniki kontroli trzeba poczekać do stycznia.
Autor: bieru//kv/k / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24