Najpierw miał wejść do sklepu i grozić ekspedientce nożem. Według policji, wystraszony jej reakcją uciekł i ugodził nożem swoją byłą dziewczynę. Poszukiwany w Wałbrzychu, wpadł po kilkunastu godzinach. Teraz grozi mu dożywocie.

- Zamaskowany mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów spożywczych i trzymając nóż w ręce, podbiegł do ekspedientki. Zażądał od niej wydania wszystkich pieniędzy. Kobieta, pomimo obaw o własne życie, stawiła napastnikowi opór. Zerwała mu kominiarkę z głowy i zaczęła wołać o pomoc - informuje podkom. Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.

Spłoszony napastnik uciekł, ale według informacji policjanta, niedługo później ugodził nożem 23-letnią kobietę, swoją byłą dziewczynę. Do ataku doszło w Wałbrzychu, a mężczyzna był poszukiwany przez kilkanaście godzin.

Grozi mu dożywocie

- Po ustaleniu miejsca, w którym aktualnie przebywał 35-latek, funkcjonariusze zatrzymali go. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli amfetaminę, z której można by uzyskać blisko 20 porcji narkotyku. Okazało się, że zatrzymany był już notowany w związku z posiadaniem środków odurzających - dodaje Rynkiewicz.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty usiłowania zabójstwa, rozboju oraz posiadania narkotyków. Grozi mu dożywocie.

Autor: ansa//ec / Źródło: TVN24 Wrocław