Bociany wróciły już do Polski. Pod okiem kamery pary rywalizują o gniazdo w Dziergowicach (woj. opolskie). Czy to pierwsze oznaki wiosny? - Z pewnością - mówi Piotr Malajka, mieszkaniec wsi, który od ponad 20 lat obserwuje ptaki. Wiosenna aura nie udziela się jeszcze mieszkańcom południowej części Dolnego Śląska. W Sudetach od poniedziałku spadło prawie pół metra śniegu.
Jak zapewnia Piotr Malajka z Dziergowic, opolskie bociany nigdzie się nie wybierają.
- Zawsze przylatują o tej porze i szukają sobie miejsca. Po podróży siedzą na żerowiskach, a potem odbywają się walki. Ta para bocianów, która jest silniejsza zasiądzie w gnieździe. Dzięki zainstalowanym kamerom możemy obserwować ich zachowania - wyjaśnia pasjonat bocianów, który od 20 lat mieszka pod gniazdem.
Dodaje także, że w okolicy pojawiło się nawet kilkanaście okazów. Według jego wieloletnich obserwacji, niedługo rozpoczną się bocianie gody.
Zima nie odpuszcza
Podczas gdy mieszkańcy Opolszczyzny cieszą się z pierwszych oznak wiosny, w sąsiednim województwie w panuje zimowa aura. W Sudetach wprowadzono drugi stopień zagrożenia lawinowego. W ciągu dwóch dni spadło tam około pół metra śniegu. Pogoda dała się także we znaki kierowcom. Wiele dróg w powiecie kamiennogórskim, jeleniogórskim i lwóweckim było białych.
Zobacz jakie warunki panują na południowym zachodzie Dolnego Śląska:
Kierowcy zmagają się z opadami śniegu:
Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: dziergowice-wsi.dzs.pl