- Przejeżdżają na czerwonym, wyprzedzają w miejscach niedozowolonych i przekraczają prędkość. Tak zachowują się kierowcy na jednym z głónych skrzyżowanń w Lubinie.
- Zamontowaliśmy kamery nad jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Lubinie, aby sprawdzić, ilu kierowców łamie przepisy w naszym mieście- mówi asp. Sylwia Serafin z policji w Lubinie.
"To prowadzi do wypadków"
Jak widać na filmie, który opublikowała policja, kierowców, którzy nie przejmują się przepisami nie brakuje.
- Kierowcy najczęściej przejeżdżają na czerwonym świetle, wyprzedzają w miejscach niedozwolonych i znacznie przekraczają prędkość. Nagminnie łamią przepisy, różnie się tłumacząc ze swojego zachowania - opowiada Serafin.
Dodaje, że równie często kierowcy ignorują zapalające się żółte światło. - Na tym świetle można przejechać tylko w przypadku, gdy samochód znajduje się już tak blisko sygnalizatora, że zatrzymanie pojazdu stworzyłoby zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Takie lekkomyślne zachowanie jest przyczyną większości poważnych zdarzeń drogowych - przypomina.
Policjanci z drogówki tylko w piątek ujawnili łącznie 50 wykroczeń i nałożyli mandaty karne na kierowców łamiących przepisy, w tym 25 na kierowców pojazdów ciężarowych.
Policjanci z Lubina zamontowali kamery w centrum miasta:
Autor: mir/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Policja Lubin