27-latek i 17-latka postanowili przejść przez zamarznięty akwen w Mściwojowie (województwo dolnośląskie), by dostać się na drugi brzeg. W pewnym momencie lód się załamał. Na pomoc topiącym się ruszyły morsujące niedaleko osoby.
W niedzielne popołudnie policjantów poinformowano o tym, że do zalewu w miejscowości Mściwojów wpadły dwie osoby. - Okazało się, że wpadli na bardzo nierozsądny pomysł. Postanowili przejść na drugą stronę zalewu i weszli na skutą lodem taflę wody - relacjonuje Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji. OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Znaleźli się w lodowatej wodzie
Niestety, lód nie był tak wytrzymały, jak wydawało się to spacerowiczom. Po chwili 27-letni mężczyzna i 17-latka znaleźli się w lodowatej wodzie. - Na szczęście niedaleko w tym czasie morsowało kilka osób. Widząc co się dzieje, morsy ruszyły na pomoc. Dzięki szybkiej i skutecznej akcji parę udało się wyciągnąć z wody - przekazuje Kaleta. W międzyczasie na miejscu pojawiły się służby ratownicze, które udzieliły pomocy wyciągniętym z wody spacerowiczom. To kolejny tej zimy przypadek, gdy ktoś decyduje się wejść na skuty lodem akwen. Dlatego policja przypomina: - Nie ma bezpiecznego lodu. Każde wejście na taki zbiornik jest ryzykowne. Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma takiej samej grubości na całej powierzchni zbiornika. Chodzenie po lodzie może zakończyć się tragicznie.
Źródło: policja dolnośląska
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska