Chciał nauczyć posłuszeństwa psa, który gryzł kable od jego komputera. I zabił. W chwili zatrzymania przez policję mężczyzna był kompletnie pijany.
- Policjanci zostali powiadomieni o podejrzeniu zabicia psa w jednym z mieszkań na terenie Leśnicy - informuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali trzech mężczyzn. Wszyscy byli kompletnie pijani. - Tłumaczyli, że wcześniej uczestniczyli w libacji. Właściciel zabitego psa miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie - dodaje Zaporowski.
Po wytrzeźwieniu 38-latek przyznał się do winy. Twierdził, że zabił, bo pies gryzł jego kable od komputera. Miała to być dla niego nauczka.
Teraz mężczyźnie zabicie psa grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Autor: mir / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu