Koń stratował widzów na obchodach Święta Niepodległości

Pięć osób stratowanych przez konia trafiło do szpitala
Pięć osób stratowanych przez konia trafiło do szpitala
Źródło: M. Skrobotowicz | TVN 24 Wrocław

Pięć osób, w tym dwoje dzieci, trafiło do szpitala poturbowanych przez konia we Wrocławiu. Zwierzę zerwało się z zaprzęgu i stratowało ludzi, czekających na rozpoczęcie parady jeźdźców.

Parada konna miała wyruszyć w ramach obchodów niepodległościowych zorganizowanych przez Radę Osiedla Karłowice - Różanka.

- Około 10.00, kiedy żołnierze zaczęli śpiewać, koń stanął dęba i ruszył na ludzi stojących przy schodach kościoła - opowiada harcerz, który był na miejscu.

- Żołnierze śpiewali bardzo głośno. I zwierzęta się przestraszyły, zaczęły się szamotać. Żołnierz, który był obok nich, próbował je uspokoić. Nie udało mu się i zwierzęta skręciły w ludzi - opowiada Małgorzata Szkodna, świadek wydarzeń.

Nie ma ciężko rannych

- Zwierzę zerwało się z dorożki i poturbował pięć osób - dodaje Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.

Ranni zostali przewiezieni do szpitala. - Na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - uspokaja Rynkiewicz.

- Jest nam bardzo przykro, że zamiast uroczystej parady doszło do takiego wypadku - ubolewa Władysław Hryniewicz, przewodniczący Rady Osiedla Wrocław Karłowice-Różanka organizującej paradę.

Autor: mo//kv / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: