"Zbroimy się, przygotowujemy, monitorujemy". Przygotowania do ulewy w Kotlinie Kłodzkiej

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie trzeciego stopnia dla województwa dolnośląskiego i północnej części województwa opolskiego przed intensywnymi opadami deszczu. Niż genueński Boris ma przyjść do Polski już dzisiaj (12 września). Najwyższe alerty i ostrzeżenia pogodowe obowiązują do niedzieli (15 września).

IMGW przewiduje, że może dojść do podtopień i zalań.

IMGW ostrzegł również przed szybkimi i niebezpiecznymi wzrostami stanów wody. - Pomimo aktualnie niskich stanów i ostrzeżeń przed suszą, intensywny opad deszczu w dość krótkim czasie nie będzie miał możliwości infiltrowania w głąb gleby, przez co zamieni się w odpływ powierzchniowy - podkreślono.

CZYTAJ TEŻ: Odwołane imprezy, służby postawione na nogi. Wrocław szykuje się na ekstremalne opady deszczu

Starszy kapitan Bartosz Zdęga, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku, przekazał, że w czwartek powołano powiatowy zespół zarządzania kryzysowego.

- Strażacy przygotowują worki z piaskiem. Na naszych stronach internetowych i w mediach społecznościowych publikujemy alerty pogodowe. Zbroimy się, przygotowujemy, monitorujemy cały czas prognozy. Czekamy na rozwój sytuacji - wyjaśnił strażak. - Wszystkie osoby, które mają służbę, działają. Osoby z dyżurów domowych wiedzą, że muszą być w pełnej gotowości - dodał.

Starostwo Powiatowe w Kłodzku poinformowało, że "na chwilę obecną na terenie całego powiatu kłodzkiego nie ma żadnego zagrożenia".

"Niemniej jednak wszystkie służby są w gotowości i czekają na rozwój sytuacji. Dodatkowo w Nowej Rudzie stacjonują trzy plutony Wojewódzkiej Straży Pożarnej. Podczas zebrania zespołu skoordynowano dalsze działania i wewnętrzną komunikację" - czytamy w poście.

Z terenu województwa lubuskiego skierowano także dwie kompanie specjalne, które są już na terenie Kotliny Kłodzkiej i pomagają w przygotowaniach. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim poinformowała, że do pomocy wysłano sekcję pompową kompanii specjalnej "Gorzów II" z 10 pompami umożliwiającymi pompowanie wody zanieczyszczonej oraz pluton ewakuacyjny kompanii specjalnej "Gorzów I".

Łącznie do pomocy oddelegowano 36 strażaków i 10 pojazdów.

Michał Piszko, burmistrz miasta Kłodzko, powiedział, że na tę chwilę sytuacja jest stabilna i opanowana. - Monitorujemy przede wszystkim poziom rzek. Liczę na to, że gdy zacznie padać, zbiorniki retencyjne na Nysie Kłodzkiej spełnią swoją funkcję. Jedynego, czego możemy się obawiać, to ilości prognozowanych opadów - dodał.

ZOBACZ TAKŻE: Powódź z nieba. Z zakładu wypłynęło siedem trumien, akurat tyle było ofiar

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opublikowało alert dotyczący intensywnych, nawalnych opadów deszczu i możliwych podtopień.

W trzech województwach - dolnośląskim, śląskim i opolskim - jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej dostały polecenie postawienia żołnierzy w stan gotowości w związku z prognozowanymi intensywnymi opadami. Plan działań jest przygotowany - powiedział rzecznik MON Janusz Sejmej, dodając, że szef MON jest w kontakcie z szefostwem WOT.

- Teraz jesteśmy w trakcie informowania żołnierzy, że taka sytuacja może wystąpić i żeby byli gotowi do natychmiastowego stawienia się w jednostkach - powiedział rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej ppłk Robert Pękala.

Jak dodał, chodzi o 13 Śląską Brygadę Obrony Terytorialnej, 16 Dolnośląską Brygadę Obrony Terytorialnej oraz jeden batalion w Opolu, gdzie brygada jest jeszcze w trakcie formowania. Wskazał przy tym, że w zależności od różnych czynników brygada liczy od 1 do 3 tys. żołnierzy.

- Plan działań jest przygotowany. Wojsko obserwuje sytuację meteorologiczną na Dolnym Śląsku i w sytuacji zagrożenia będzie gotowe do pomocy - podkreślił Sejmej.

Stan rzek i poziom wód można śledzić na bieżąco na stronie Lokalnego Systemu Osłony Przeciwpowodziowej Powiatu Kłodzkiego.

Po godzinach pracy urzędu oraz w weekend telefon alarmowy do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego to 790 420 460 lub 601 402 620.