Dwieście pięćdziesiąt tysięcy osób może pojawić się w czasie piłkarskich mistrzostw we Wrocławiu. Niektórzy już dojechali. I widać, że są gotowi dopingować nasz zespół.
Do Wrocławia powoli zjeżdżają kibice. Najbardziej widoczni są na razie Polscy kibice. Flagi na samochodach, w oknach i witrynach sklepowych. Na Euro szykują się także... niektóre zwierzęta.
- Figo będzie oczywiście dopingował Polakom - tłumaczy Jacek Makówka, właściciel kibicującego czworonoga . - Ma już wszystkie gadżety, obrożę w narodowych barwach, opaski na łapach - wymienia.
Nie do przeoczenia
- Przez cały turniej przez Wrocław może się przewinąć nawet dwieście tysięcy osób z całego świata - zapowiada Paweł Czuma, rzecznik urzędu miasta
Jak donosi PAP, do Wrocławia jedzie juz dziesięć tysięcy rosyjskich kibiców. Samolotami, pociągami, samochodami docierają do miasta też Czesi, Grecy i Polacy.
Pierwszy mecz w stolicy Dolnego Śląska zagrają w piątek Czesi i Rosjanie.
Autor: bieru/par
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | Daniel Wudniak