Trzy samochody uczestniczyły w zderzeniu na drodze wojewódzkiej nr 395. W okolicach Turowa (woj. dolnośląskie) jeleń wyskoczył przed maskę daewoo. Chwilę później ten sam jeleń został potrącony przez inny samochód, który zderzył się czołowo z kolejnym. Jedna osoba nie żyje, sześć zostało rannych.
Do zdarzenia doszło we wtorek rano, około godziny 4.20. Kierowca daewoo matiz potrącił jelenia, który wyskoczył na drogę. Samochód wpadł do rowu, ale kierujący nie odniósł poważniejszych obrażeń. Potem było tylko gorzej.
Potrącenie i czołówka
- Chwilę później w tym samym miejscu zderzyły się czołowo mazda i ford. Kierujący mazdą zginął na miejscu, sześć osób - pasażerów obu samochodów - zostało rannych. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje Dariusz Rajski z biura prasowego wrocławskiej policji.
Z ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że kierowca forda uderzył w tego samego jelenia, którego wcześniej potrąciło daewoo. Następnie zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z nadjeżdżającą mazdą.
Jeleń przeżył. Został przewieziony do Świdnicy do fundacji, której członkowie postarają się przywrócić mu zdrowie.
Do zdarzenia doszło na dw 395:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław