Mieszkaniec Legnicy wystawiał swojego 7-miesięcznego synka przez okno i groził, że go wyrzuci. Prokuratorzy oskarżyli go o narażenie własnego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze i proponuje 2,5 roku więzienia.
- Oskarżyliśmy 42-letniego ojca 7-miesięcznego dziecka, który grożąc swojej byłej partnerce wielokrotnie wystawiał niemowlę za parapet okna, narażając chłopca na śmierć. Pozostający wówczas pod wpływem kokainy mężczyzna, został tymczasowo aresztowany - informuje Liliana Łukasiewicz z legnickiej prokuratury okręgowej.
"Wielokrotnie wystawiał dziecko za okno"
Z ustaleń prokuratorów wynika, że 1 marca oskarżony Sławomir Z. zażył kokainę, pokłócił się ze swoją byłą partnerką i wyciągnął niemowlaka z łóżeczka. - Następnie grożąc kobiecie pozbawieniem chłopca życia zmuszał ją do powiedzenia czegoś czemu kobieta zaprzeczała - relacjonuje Łukasiewicz.
I dodaje, że w celu zastraszenia kobiety Z. stanął na parapecie okna i "wielokrotnie wystawiał dziecko poza jego zewnętrzną krawędź". Po kilku takich próbach kobiecie i jej starszemu synowi udało się wciągnąć mężczyznę do pokoju. Ten jednak nie oddał swojego 7-miesięcznego synka.
Sam zaproponował karę
Na miejsce przyjechała policja. Po negocjacjach mundurowi odebrali chłopczyka, któremu na szczęście nic się nie stało. Z. najpierw usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Jednak po zgromadzeniu dowodów i przesłuchaniu świadków śledczy stwierdzili, że dziecka nie próbował zabić, a jedynie chciał nastraszyć swoją partnerkę.
Dlatego 42-latek usłyszał zarzuty narażenia własnego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, gróźb w stosunku do matki dziecka oraz posiadania narkotyków. Mężczyzna przyznał się do winy. - Chciał też dobrowolnie poddać się karze na co prokurator wyraził zgodę. Z oskarżonym uzgodniono bezwzględną karę więzienia w wymiarze 2 lat i 6 miesięcy więzienia - mówi Łukasiewicz. Sprawą zajmie się teraz legnicki sąd.
Z. był już wcześniej skazany za znęcenia się nad byłą konkubiną. Miał dozór kuratora i musiał opuścić mieszkanie, które wcześniej zajmował ze swoją partnerką. Wobec starszego syna miał ograniczone prawa rodzicielskie.
Do zdarzenia doszło w Legnicy:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław