Prokuratura Rejonowa w Głogowie prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie ewentualnego przekroczenia uprawnień przez policjanta, który użył pałki wobec protestującej kobiety, po czym przewrócił ją na ziemię. Kobietę zatrzymano w trakcie nielegalnej demonstracji, usłyszała zarzuty znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności cielesnej.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prokurator Lidia Tkaczyszyn powiedziała w czwartek, że w Prokuraturze Rejonowej w Głogowie zarejestrowano postępowanie z art 231 par. 1 Kodeksu karnego, to jest o przekroczenie uprawnień przez policjanta.
W sprawie prowadzone jest na razie postępowanie sprawdzające. - Prowadzone jest oparciu o materiały, które prokuratura otrzymała z policji, ale też o materiały z zawiadomienia o przestępstwie złożonego przez osobę fizyczną, niezwiązaną ze zdarzeniem - powiedziała prokurator.
Nielegalne zgromadzenie
W niedzielę w Głogowie odbył się nielegalny protest około 200 osób sprzeciwiających się obostrzeniom epidemicznym. Było to kolejne tego typu zgromadzenie w tym mieście w ostatnim czasie i kolejna z tym związana interwencja policji. Podczas protestu policjanci interweniowali m.in. wobec jednej z kobiet, a film z tego zdarzenia trafił do sieci. Na fragmencie nagrania widać, jak policjant uderza kobietę pałką, łapie ją za szyję i przewraca na ziemię.
Podczas nielegalnego zgromadzenia policja wystawiła 32 mandaty i 101 wniosków o ukaranie do sądu. Zatrzymano sześć osób, a wylegitymowano 196. Trzy osoby - kobietę i dwóch mężczyzn - zatrzymano z powodu agresywnego zachowania wobec policji.
Zarzuty dla kobiety
Później rzecznik dolnośląskiej policji Kamil Rynkiewicz poinformował w komunikacie, że kobieta usłyszała zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności policjantów.
"Zatrzymana nie ustawała w kierowaniu agresji słownej również w trakcie doprowadzania do radiowozu (...) Dodatkowo zatrzymana podejrzana jest o to, iż działając w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej polegającej na jej zatrzymaniu, szarpała za mundur oraz odpychała go, a także naruszała nietykalność cielesną" - napisano w komunikacie. Policja ujawniła też, że wcześniej kobieta była już notowana za znieważenie i groźby karalne.
W niedzielę wieczorem policja poinformowała na Twitterze, że komendant główny policji polecił, aby oficerowie Biura Kontroli KGP szczegółowo wyjaśnili podstawy, zasadność i okoliczności związane z tą interwencją.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Tygodnik Głogowski