Dwie osoby nie żyją, trzy są ranne. Tragiczny poranek na Dolnym Śląsku

Tragiczny poranek na drogach Dolnego Śląska
Tragiczny poranek na drogach Dolnego Śląska
Źródło: A. Pawlukiewicz | TVN24 Wrocław

W dwóch wypadkach na drogach regionu zginęły dwie osoby, a trzy są ranne. Policja apeluje do kierowców o ostrożność i jazdę dostosowaną do warunków panujących na drogach.

Do pierwszego z wypadków doszło na drodze wojewódzkiej nr 367 między Wałbrzychem a Kamienną Górą. Kierowca opla uderzył w drzewo. Zginął na miejscu. 24-letni pasażer został przetransportowany do szpitala.

Samochód prawdopodobnie wpadł w poślizg. - Pogoda jest zdradliwa. Temperatura oscyluje w okolicach zera. Do zdarzenia mogło dojść w wyniku nie dostosowania prędkości do warunków panujących na jezdni - przyznaje st. kpt. Piotr Dubiela z kamiennogórskiej straży pożarnej.

Bmw i volkswagen na czołówkę

Drugi z wypadków miał miejsce na drodze krajowej nr 36 na odcinku Lubin - Osiek. - Na prostym odcinku drogi doszło do czołowego zderzenia bmw i volkswagena. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł kierowca drugiego z aut, a dwóch mężczyzn podróżujących bmw trafiło do szpitala - relacjonuje asp. sztab. Jan Pociecha z lubińskiej policji. I dodaje, że przyczyny zdarzenia wciąż są ustalane przez służby pracujące na miejscu. Wiadomo jednak, że gdy doszło do wypadku warunki atmosferyczne nie ułatwiały jazdy.

Droga przez kilka godzin była zablokowana.

Wypadek pod Lubinem

Wypadek pod Lubinem

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: