Pijane przyszły do sklepu, a kiedy ochroniarz zauważył jak kradną sól do kąpieli, jedna z nich ugryzła go w ramię. Według prokuratury, pracownica, która próbowała mu pomóc została uderzona pięścią w twarz. Do wrocławskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko dwóm agresywnym kobietom. Grozi im do 10 lat więzienia.
Jak ustalili śledczy, w listopadzie ubiegłego roku Elżbieta K. i Magdalena M. najpierw wypiły pół litra wódki, a później poszły do jednego z wrocławskim sklepów na zakupy.
- Tam Elżbieta K. zabrała sól do kąpieli, którą ukryła w spodniach i zakryła kurtką - informuje Małgorzata Klaus z prokuratury okręgowej we Wrocławiu.
Pogryziony przez kobietę
Kradzież zauważył jednak na monitoringu ochroniarz, który poprosił kobiety o zwrot skradzionego towaru, kiedy te próbowały już wyjść ze sklepu.
- Kobiety zaczęły zachowywać się bardzo agresywnie. By ułatwić ucieczkę koleżance, Magdalena M. zaczęła szarpać ochroniarza, a następnie Elżbieta K. ugryzła go w lewe ramię - dodaje Klaus.
Ochroniarzowi próbowała pomóc Agnieszka S., zastępca kierownika sklepu, ale i ona spotkała się z agresją.
- Została uderzona pięścią w twarz. Obie podejrzane po krótkiej ucieczce zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy policji - mówi prokurator.
"Nie pięścią, a otwartą ręką"
Kobiety zostały oskarżone o kradzież rozbójniczą i naruszenie nietykalności cielesnej. Elżbieta K. przyznała się do winy, natomiast Magdalena M. zeznała, że uderzyła pracownicę sklepu nie pięścią, a "otwartą ręką". Stwierdziła też, że nie wiedziała, że jej koleżanka ukradła sól.
Podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.
Autor: ansa/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24