Uderzył w opla, stracił koło, zawisł na barierkach. Trudny dzień kierowcy piekarni

Samochód zawisł między dwiema barierami
Samochód zawisł między dwiema barierami
Źródło: KPP Krapkowice

Kierowca busa rozwożącego pieczywo zasnął za kierownicą, wjeżdżając na wiadukt. Tam zderzył się z samochodem osobowym, a następnie wjechał między dwie bariery energochłonne. - Gdyby jechał trochę szybciej, mogłoby się skończyć przebiciem bariery i upadkiem na autostradę - przyznaje rzecznik policji w Krapkowicach.

Pojazdy zderzyły się chwilę przed godziną 13 w Rogowie Opolskim. Po przyjeździe na miejsce, policjanci zobaczyli dostawczego fiata, wbitego między bariery, przechylonego w kierunku głębokiego spadu.

- 54-letni kierowca samochodu dostawczego nie był w stanie do końca wytłumaczyć jak do tego doszło. Zaczął pracę około godziny 4, więc parę godzin później był najzwyczajniej w świecie zmęczony. Z ustaleń policjantów wynika, że jadąc od strony Dąbrówki Górnej, na łuku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu. Następnie, na wysokości wiaduktu, zderzył się z oplem corsą - relacjonuje Jarosław Waligóra, rzecznik krapkowickiej policji.

Kolizja, która mogła skończyć się tragicznie

Kierująca samochodem osobowym 49-letnia kobieta próbowała uciekać przed zderzeniem, ale była ograniczona barierami energochłonnymi. Ostatecznie pojazdy dość mocno zderzyły się bokami, jednemu i drugiemu odpadło przednie koło. Dodatkowo bus odbił się w stronę barier po jego prawej stronie. Najechał przodem na jedną z nich, a następnie oparł się prawym bokiem na drugiej, tej bliżej przepaści.

- Gdyby jechał trochę szybciej, mogłoby się skończyć przebiciem bariery i upadkiem na autostradę. Zabrakło dosłownie kilku metrów - dodaje Waligóra.

Skończyło się na szczęście znacznie lepiej niż potencjalnie mogło. Kierowcy obu samochodów nie doznali poważnych obrażeń. Mieli stłuczenia, siniaki.

Istniała obawa, że bus się przewróci na prawo i spadnie, dlatego strażacy zabezpieczyli go specjalnymi linami. Ostatecznie spomiędzy barier wyciągał go wezwany na miejsce dźwig.

Policja zatrzymała dowody rejestracyjne obu pojazdów. Konsekwencje za szkodę poniesie w całości najprawdopodobniej kierowca busa. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Do zdarzenia doszło w Rogowie Opolskim:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: