Tragiczny wypadek na 65. kilometrze autostrady A4 w kierunku Zgorzelca. Dostawczy bus wjechał pod naczepę stojącego na prawym pasie, zepsutego samochodu ciężarowego. Kierowca zginął na miejscu.
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 21 na wysokości miejscowości Jadwisin na Dolnym Śląsku. Na miejsce zadysponowano siedem zastępów straży pożarnej.
"Po dojeździe na miejsce zdarzenia przystąpiono do działań ratowniczych, które polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów, neutralizacji substancji ropopochodnych za pomocą sorbentu. Przy użyciu narzędzi hydraulicznych wykonano dostęp do osoby uwięzionej w pojeździe" - informują ochotnicy z OSP Zagrodno.
Wypadek na A4. Bus wjechał w ciężarówkę stojącą na prawym pasie
Jak wynika z ustaleń policjantów pracujących na miejscu, przed godziną 21 doszło do awarii samochodu ciężarowego z naczepą. Pojazd zatrzymał się na prawym pasie w rejonie węzła Jadwisin.
- Do wypadku doszło już po kilku minutach od awarii ciężarówki. 29-letni kierujący busem z nieustalonych na tę chwilę przyczyn najechał na tył ciężarówki. Uderzenie było na tyle mocne, że mężczyzna został zakleszczony w pojeździe i zginął na miejscu. Nie było innych ofiar - mówi Grażyna Matuszkiewicz z policji w Złotoryi.
Utrudnienia w ruchu na autostradzie trwały do wczesnych godzin porannych. Obecnie jezdnia jest już drożna.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Zagrodno