Prezydent Wrocławia dziękuje za remont dworca Wrocław Główny i prosi Sławomira Nowaka o poparcie dla pomysłu oddania go w zarząd niezależnemu od PKP operatorowi. - Żeby pozostał miejscem czystym i o wysokim standardzie - motywuje.
Dworzec przyjeto z zachwytem, po dwóch latach modernizacji. Łyżką dziegciu w beczce miodu stał się poślizg parkingu podziemnego i dziurawy po niespełna dwóch tygodniach chodnik.
Teraz prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz pisze w sprawie dworca do Sławomira Nowaka. Dziękuje i prosi o poparcie swojego pomysłu.
Oficjalny list
- Dziękujemy, Panie Ministrze! Ten wspaniały obiekt stał się chlubą mieszkańców naszego miasta. Prawdziwy entuzjazm i zachwyt, z jakim wrocławianie przyjęli nowe oblicze Dworca Głównego, a także bardzo pozytywne opinie turystów, są najlepszą rekomendacją wystawioną wykonawcy zrealizowanych prac oraz nadzorowanemu przez Pana resortowi - napisał prezydent.
Dworzec w kolorze ugier stał się wręcz jedną z atrakcji Wrocławia. Po liftingu zabytek przyciąga nie tylko podróżnych, ale i wrocławian, którzy przychodzą tam, żeby popatrzeć na wykończenia i odkryte stare freski.
Co zrobić, żeby tak zostało? Prezydent podpowiada:
- Proszę o pomoc i zaangażowanie w niezmiernie istotną dla Wrocławia sprawę przyszłego funkcjonowania dworca. Mam tu na myśli przede wszystkim sprawne zarządzanie przestrzenią pasażerską i handlową, zwłaszcza w kontekście wysokiego standardu świadczonych usług oraz utrzymaniu obiektu w nienagannej czystości - czytamy na stronie miasta w oficjalnym liście do Sławomira Nowaka.
PKP: Nie potrzebujemy pomocy
- Radzimy sobie bardzo dobrze - tłumaczy z kolei Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP. - Mamy najpiękniejszy dworzec w Polsce i musimy o niego dbać. Sami zajmujemy się komercjalizacją, mamy firmę sprzątającą, która dba o czystość, zatrudniliśmy ochronę i zamontowaliśmy system monitoringu - opowiada.
- Bardzo trudno mi zrozumieć motywację pana prezydenta - mówi Sarna. - Przy inwestycji poradziliśmy sobie sami i teraz udaje nam się utrzymać budynek czysty i bezpieczny. Nie ma żadnego operatora zewnętrznego, ale jesteśmy samodzielni i skuteczni - dodaje.
Ministerstwo: Od tego są PKP
Podobną opinię ma Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej.
- Żaden list od prezydenta miasta nie wpłynął do naszego biura, ale mogę zapewnić że od utrzymania porządku i utrzymania wysokiej jakości usług są specjalne służby PKP, nie ministerstwo - tłumaczy Karpiński.
Autor: bieru/mz / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław