Ponad 300 kilogramów kłódek zakochanych zniknęło we wtorek z mostu Tumskiego we Wrocławiu. Miały gwarantować wieczną miłość, a trafiły do magazynu.
- Oskarża się nas o to, że nie jesteśmy romantyczni, ale wszystko robimy ze względów bezpieczeństwa - mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu. - Kłódki, które zostały usunięte, wisiały nad głowami przechodniów. W każdej chwili mogły spaść komuś na głowę - dodaje.
300 kg symbolu miłości
We wtorek na Moście Tumskim we Wrocławiu pojawili się więc pracownicy ZDiUM, którzy ściągnęli kłódki. Ważące ponad 300 kilogramów pamiątki po zakochanych parach trafiły do magazynu.
- Będziemy je przechowywać przez rok. Jeśli któraś para zechce odzyskać swoją kłódkę, prosimy o kontakt. Jeszcze nie wiemy, co zrobimy z tymi pamiątkami, po które nikt się nie zgłosi - przyznaje Mazur.
Romantyczna tradycja
Kłódki pojawiają się od 2009 roku. Według tradycji, każda para, która przypnie swoją kłódkę na moście Tumskim, będzie się cieszyć się wieczną miłością. Kłódki zajmują więc cały most i wiszą ciasno, jedna przy drugiej. Przez lata stały się jednym z symboli miasta.
XIX-wieczny most jest skorodowany i w 2015 roku czeka go remont. Do tego czasu zostaną z niego usunięte wszystkie kłódki.
Autor: aw, ansa/mz / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | Artur Wójcik