Korea Północna zaprzeczyła oskarżeniom jakoby sprzedawała Hamasowi rakiety i nazwała je "amerykańską propagandą". Wcześniej brytyjska gazeta "The Telegraph" informowała, że Hamas właśnie w Pjongjangu szuka nowych źródeł zaopatrzenia w broń poza Iranem i Sudanem.

Izrael rozpoczął 8 lipca ofensywę lotniczą mającą na celu ukrócić ostrzał rakietowy terytorium Izraela, prowadzony przez kontrolujący Strefę Gazy Hamas. 17 lipca Izrael rozpoczął ofensywę lądową.

W "The Telegraph" napisano, że "Hamas szuka sposobów na uzupełnienie swojego asortymentu rakiet, poważnie uszczuplonego po wystrzeleniu w ostatnich tygodniach dziesiątek pocisków w kierunku Izraela". Argumentowano, że "Korea Północna jest oczywistym dostawcą, bo Pjongjang ma bliskie stosunki z wieloma grupami terrorystycznymi na Bliskim Wschodzie". 12 grudnia 2009 roku zarejestrowany w Gruzji samolot transportowy musiał awaryjnie lądować w Bangkoku. Oficjalnie przewoził sprzęt wiertniczy, ale władze Tajlandii postanowiły sprawdzić jego transport. Okazało się, że przewoził 35 ton wyprodukowanej w Korei Północnej broni, w tym rakiet ziemia-powietrze, wyrzutni rakiet i granatów. Zdaniem tajlandzkich władz transport miał trafić w ręce Hamasu i Hezbollahu. Handel bronią ma być dla Korei sposobem na finansowanie zrujnowanej gospodarki.

Korea Północna miała dostarczać też Hamasowi wiedzę na temat budowy podziemnych tuneli na podstawie własnych doświadczeń. Przez dekady Korea budowała bowiem podziemne tunele do południowego sąsiada by go szpiegować.

Reżim Kimów odpowiada

W odpowiedzi na informacje gazety Korea Północna oskarżyła Zachód o próbę wciągnięcia w konflikt na Bliskim Wschodzie poprzez "fabrykowanie historyjek o sprzedawaniu broni Hamasowi". Jak poinformowano, "czai się za tym propagandowy, złowrogi zamiar USA, który ma uzasadnić jego przestępcze poparcie Izraela". Ponadto Pjongjang nazwał USA "królestwem terroryzmu i głównym winowajcą międzynarodowej przestępczości".

Krwawy bilans bombardowań

Od 8 lipca, kiedy Izrael rozpoczął operację wojskową przeciwko Hamasowi, zginęło ponad 1260 osób, a ponad 7 tysięcy zostało rannych.Izrael stracił 53 żołnierzy. W wyniku ostrzału rakietowego, prowadzonego przez Hamas, zginęło także trzech cywilów.