7 milionów za ochronę Kancelarii Premiera

 
Przyjaciel Edwarda Mazura miał załatwić ochronę KPRM firmie, w której włądzach zasaidali politycy
Źródło: TVN24.pl

Prawie 7 mln zł zarobiła firma ochroniarska Ekotrade na ochronie obiektów należących do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – pisze "Wprost". Doszło do tego za rządów SLD.

W radzie nadzorczej spółki zasiadali m.in. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Leszka Millera Zbigniew Sobotka, wiceminister infrastruktury w rządzie SLD Andrzej Piłat oraz Jerzy Jerschina, w latach 80. rezydent I Departamentu MSW w Berlinie i Wiedniu - pisze tygodnik.

Od 2002 r. umowy z agencją podpisywał Andrzej Szeląg, ówczesny dyrektor Centrum Obsługi KPRM (tzw. gospodarstwa pomocniczego kancelarii premiera). Andrzej Szeląg jest znajomym zarówno Sobotki, jak i Piłata, a także kontrowersyjnych biznesmenów z Wiednia, Andrzeja Kuny i Aleksandra Żagla, oraz rosyjskiego szpiega Władimira Ałganowa. Według "Wprost", Szeląg był też bliskim znajomym gen. Marka Papały i Edwarda Mazura. W chwili zabójstwa Papały podejrzewany o zlecenie jego zabójstwa Mazur był właśnie w mieszkaniu Szeląga (przy ul. Nowoursynowskiej w Warszawie).

Źródło: "Wprost", tvn24.pl

Czytaj także: