Toksyczne algi w zatoce San Francisco. Zwierzęta umierają, mieszkańcy boją się o własne zdrowie

Źródło:
San Francisco Chronicle

Z północnej do południowej części zatoki San Francisco rozprzestrzeniły się niebezpieczne algi z gatunku Heterosigma akashiwo. Jak wskazują badacze, to największy zakwit glonów od ponad dekady. Ponieważ zginęło mnóstwo ryb i innych zwierząt wodnych, mieszkańcy zaczęli obawiać się, czy zbliżanie się do wody jest bezpieczne.

Zakwit alg z gatunku Heterosigma akashiwo po raz pierwszy zaobserwowano pod koniec lipca. Obecnie już z daleka widać skalę problemu - woda zmieniła kolor na bordowo-brązowy, a na brzegach pojawiły się tysiące martwych zwierząt.

Zaskakujący zasięg

Do ostatniego sporego zakwitu alg w tej zatoce doszło w 2004 roku, a jego przyczyną była fala upałów. Tym razem badacze twierdzą, że problem jest poważniejszy - wzmożony zakwit spowodowany został przez silną suszę i słabą jakość wody.

Jak przekazała Eileen White z San Francisco Bay Regional Water Quality Control Board, w połowie sierpnia stężenie chlorofilu - organicznego związku chemicznego, związanego z fotosyntezą w roślinach i wskaźnika gęstości alg - w południowej części zatoki było najwyższe od ponad 40 lat.

- Zazwyczaj zakwity zdarzają się latem, więc to samo w sobie nie jest zaskakujące - powiedziała White. - Dziwi jednak wielkość zjawiska, jak bardzo i szybko rozprzestrzeniło się w ciągu ostatnich kilku tygodni oraz to, ile ryb zabiło - dodała. White dodała, że ludzie i zwierzęta domowe powinny trzymać się z daleka od wody, ponieważ kontakt z nią może powodować podrażnienia skóry lub oczu. Odradziła także spożywanie jakichkolwiek martwych ryb, wyrzuconych na brzeg.

Zdaniem Davida Senna, naukowca z organizacji non-profit San Francisco Estuary Institute, każdą obecność martwych ryb powinno się zgłaszać. - Mieliśmy nadzieję, że do tej pory zasięg glonów się zmniejszy, ale warunki pogodowe pozwoliły im się utrzymać i rozprzestrzenić dalej - powiedział.

Jak stwierdził Raphael Kudela, profesor nauk o oceanach na University of California w Santa Cruz, swoje piętno odcisnęła także trzyletnia susza.

- Warunki są do tego odpowiednie. Rzeki płyną zbyt wolno, jest (...) ciepło. Algi utrzymują się w zatoce i nie są wymywane przez wodę opadową - dodał.

Zakwity zaczęły się w East Bay w pobliżu Alameda i Oakland, potem rozprzestrzeniły się na San Pablo Bay, a także okolice Treasure Island i South Bay. Jak wspomniała White, choć w Lake Merritt obecność alg zgłoszono już na początku sierpnia, pierwotnie uważano, że są to raczej bakterie. Dopiero niedawno ostatecznie potwierdzono, że znajdują się tam glony z gatunku Heterosigma akashiwo.

Obecność martwych ryb zaczęto zgłaszać do San Francisco Estuary Institute 22 sierpnia. Sam Senn zaobserwował wtedy około pięciu martwych jesiotrów i 50 martwych skalników prążkowanych. Podczas ostatniego weekendu sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła. Jak dodała White, zgłoszenia o śniętych rybach na brzegach napłynęły z Lake Merritt, Coyote Point Marina, okolic mostów Bay Bridge oraz Dumbarton Bridge, a także z rezerwatu przyrody Don Edwards San Francisco Bay National Wildlife Refuge.

Szukają dokładnej przyczyny

White wciąż analizuje, jaka dokładnie toksyna pozbawia wodę tlenu i w konsekwencji zabija ryby.

Zakwity glonów są najbardziej szkodliwe, gdy jednocześnie zbiega się kilka czynników środowiskowych i biologicznych, takich jak podwyższona temperatura wody, ekspozycja na światło słoneczne, duża ilość składników odżywczych. Wpływa na to także brak wietrznej pogody, która byłaby w stanie wzburzyć wodę.

Senn i inni naukowcy z amerykańskiej służby geologicznej (United States Geological Survey) badali wodę w zatoce od momentu rozpoczęcia zakwitu alg, aby spróbować określić główną przyczynę pojawienia się alg. Jak opisywał badacz, to było prawdziwe wyzwanie, ponieważ nie obserwowano żadnych większych zmian w temperaturze wody lub pogodzie. Nie doszło także do nietypowego zrzutu ścieków.

- Nie sądzę, że odpowiedź na to pytanie pojawi się dzisiaj lub nawet w ciągu najbliższego miesiąca czy dwóch - dodał Senn.

Co więcej, glony Heterosigma akashiwo były obecne na dnie zatoki przez dziesięciolecia, ale ostatni raz zakwitły w 2002 roku.

Martwe ryby z zatoki San Francisco Justin Sullivan/Getty Images

Chociaż naukowcy nie są w stanie wskazać dokładnej przyczyny tego zakwitu, podali, że prawdopodobne, bezpośrednie czynniki - takie jak sucha, ciepła zima - są konsekwencją zmian klimatycznych.

- Zakwity takie jak ten, są dokładnie tym, czego spodziewaliśmy się w związku ze zmianami klimatu - powiedział Kudela.

Osoby odpowiedzialne za zarządzanie jakością wody od dawna zdawały sobie sprawę, że z tego powodu będą tam pojawiać się coraz bardziej szkodliwe glony. Dlatego opracowano strategię zarządzania substancjami odżywczymi w zatoce - regionalną inicjatywę, której zadaniem jest zbadanie, jak zarządzać poziomem substancji odżywczych, które pochodzą głównie z około 40 oczyszczalni ścieków, które znajdują się w okolicy.

"W tym momencie rządzi matka natura"

Niektórzy twierdzą, że te instytucje powinny działać lepiej i usuwać składniki odżywcze z odprowadzanej wody. W ten sposób można by było uniknąć tak poważnych zakwitów.

- Jedynym lekarstwem jest zapobieganie - powiedział Jon Rosenfield, naukowiec z organizacji non-profit San Francisco Baykeeper. - To oznacza, że regionalne władze powinny opracować limity, dotyczące odprowadzania składników odżywczych do zatoki - dodał.

Niestety, zarówno Senn, jak i White są zdania, że nie ma nic, co można zrobić, by zatrzymać zakwity. Nie wiadomo też, jak długo to potrwa.

- W tym momencie rządzi matka natura. Niewiele możemy zrobić, aby wpłynąć na to zdarzenie, z wyjątkiem zbadania go i zrozumienia, jak można zapobiec mu w przyszłości - dodała White.

Autorka/Autor:kw/dd

Źródło: San Francisco Chronicle

Źródło zdjęcia głównego:  Justin Sullivan/Getty Images

Pozostałe wiadomości

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę. W niektórych regionach kraju dzień zapowiada się pogodnie. Będą jednak miejsca, w których mogą pojawić się słabe opady deszczu.

Pogoda na jutro - niedziela, 23.02. W części kraju mogą przydać się parasole

Pogoda na jutro - niedziela, 23.02. W części kraju mogą przydać się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa burza Coral przyniosła Grecji bardzo duże opady śniegu, jak na ten rejon świata. W sobotę rano w wielu regionach, szczególnie na północy kraju termometry wskazywały ujemne wartości temperatury.

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Źródło:
ENEX, meteoalarm.org

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Synoptycy IMGW aktualizowali prognozę zagrożeń na kolejne dni. Jak przekazali, we znaki dadzą nam się opady marznące, a także oblodzenie. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Hiszpańscy strażacy interweniowali przy niecodziennej sytuacji. Ich pomocy wymagała koza, która utknęła na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Zwierzę udało się zwabić w bezpieczne miejsce dzięki sałacie i marchwi.

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Źródło:
Reuters

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w trampkach, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W trampkach na Etnę

W trampkach na Etnę

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni w pobliżu rezerwatu przyrody w środkowej Sri Lance - pisze BBC. Choć nie ucierpiał nikt z pasażerów, według policji był to najgorszy tego typu wypadek z udziałem dzikich zwierząt - zabitych zostało sześć słoni.

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Źródło:
BBC

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo Starożytności i Turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Zobacz nagranie, na którym widać, jak widowiskowo błyszczały nad elektrownią wiatrową pod Wrześnią.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Źródło:
tvnmeteo.pl