Żar zalewa Europę. Polskie placówki dyplomatyczne apelują do turystów

Przełom czerwca i lipca przyniósł falę wysokich temperatur w Europie. Upał paraliżuje funkcjonowanie wielu miast oraz stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców. Utrudnienia dotykają także sektor turystyki.

Wtorek 1 lipca był najgorętszym dniem w historii Anglii. W hrabstwie Kent odnotowano rekordowo wysoką temperaturę 33,6 stopnia Celsjusza. Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia wydała ostrzeżenia przed upałami dla większości kraju. Uprzedzono, że temperatura może przekroczyć 40 st. C.

- Miniony czerwiec był najgorętszy w Anglii od początku pomiarów temperatury w tym kraju - poinformowała we wtorek rządowa agencja meteorologiczna Met Office. Średnia temperatura powietrza wyniosła tam 16,9 st. C.

W przypadku całej Wielkiej Brytanii to był drugi najcieplejszy czerwiec w historii ze średnią temperaturą powietrza osiągającą wartość 15,2 st. C. Cieplej było tylko w 2023 roku.

Skwar dotknął także Półwysep Apeniński. W rekordowej liczbie 18 z 27 największych miast obowiązuje najwyższy stopień alarmu z powodu upałów. Czerwony alert jest w mocy w Rzymie, Ankonie, Bolonii, Bolzano, Brescii, Campobasso, Florencji, Frosinone, Genui, Latinie, Mediolanie, Palermo, Perugii, Rieti, Turynie, Trieście, Weronie i Viterbo. Najwyższy stopień alarmu utrzymany zostanie w tych miastach także w czwartek.

CZYTAJ TAKŻE: Między skwarem a burzami. Trzy osoby nie żyją, blackout we Florencji

Z kolei władze 15 włoskich regionów wprowadziły zakazy lub ograniczenia dotyczące pracy pod gołym niebem w najgorętszych porach dnia, czyli w godzinach 12.30- 16.00. Rekordowe upały zagrażające zdrowiu wstrzymują pracę trzech milionów osób, między innymi w budownictwie i rolnictwie.

Nad Półwyspem Iberyjskim od blisko tygodnia utrzymuje się fala upałów. Rekordowe jak na czerwiec temperatury powietrza zaobserwowano w 34 procentach z ponad 80 istniejących w tym kraju stacji meteorologicznych. W niedzielę mieszkańcy portugalskiej miejscowości Mora zobaczyli na termometrach 46,6 st. C.

CZYTAJ TAKŻE: Tysiące hektarów trawionych przez ogień. Strażacy wśród rannych W kilku regionach Portugalii temperatury przekraczają 40 stopni C. Towarzyszą im liczne pożary terenów leśnych, łąk oraz obszarów rolnych. Obecnie strażacy walczą z ponad 20 pożarami, z których najwięcej trawi północną i środkową część kraju.

Przed upałem ostrzega także polska ambasada w Portugalii. W komunikacie ostrzeżono między innymi przed wysokim ryzykiem pożarowym.

"Przestrzegaj zaleceń lokalnych służb, w tym dot. procedur ewakuacyjnych" - czytamy w poście zamieszczonym w serwisie X.

We wtorek hiszpańska państwowa agencja meteorologiczna AEMET poinformowała, że tegoroczny czerwiec w Hiszpanii był najgorętszy w historii pomiarów temperatur w tym kraju. W niedzielę odnotowano czerwcowy rekord temperatury - w gminie El Granado w Andaluzji termometry pokazały 46 st. C.

W wyniku czerwcowych upałów, które nawiedziły Hiszpanię szczególnie pod koniec miesiąca, zmarło co najmniej 380 osób.

W środę w części Hiszpanii temperatury przekroczą 40 stopni C - AEMET wydała ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dla większości kraju. Według prognoz trwająca od soboty fala upałów utrzyma się do czwartku.

Francja jest kolejnym europejskim krajem, który mierzy się z rekordową falą upałów. We wtorek w 16 departamentach ogłoszono czerwony alert pogodowy, a temperatury sięgają 41 st. C. Zamknięto setki szkół i szczyt wieży Eiffla. W regionie stołecznym Ile-de-France wprowadzono ograniczenia w ruchu samochodowym, mające na celu zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. Ograniczono także prędkość na autostradach - z 130 do 110 km/h - oraz na drogach ekspresowych - z 110 do 90 km/h. Wysokie temperatury skłoniły operatora francuskiej elektrowni atomowej Goltech do jej czasowego wyłączenia.

O ostrożność zaapelował także polski Konsulat Generalny w Lyonie.

W związku z zagrożeniem pożarowym władze Macedonii Północnej wprowadziły zakaz wchodzenia do lasów. Restrykcje obowiązują od wtorku i będą trwać do końca sierpnia - przekazały miejscowe media. Zakaz wprowadzono na terenie zarządzanym przez Lasy Państwowe Macedonii Północnej ze względu na zwiększone ryzyko pożarów terenów zielonych. Z restrykcji wyłączono macedońskie parki narodowe oraz Górę Wodno - popularną atrakcję turystyczną znajdującą się w pobliżu stołecznego Skopje. Osobom, które naruszą zakaz, grożą kary od 1,5 do 2 tysięcy euro.

Upał doskwiera także mieszkańcom Chorwacji. W kraju obowiązują ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Według prognoz termometry mogą tam pokazać nawet 34 st. C.