"Ognista obrączka" pojawiła się na niebie. Tak wyglądało zaćmienie Słońca

Obrączkowe zaćmienie Słońca jako pierwsze miały szansę dostrzec osoby znajdujące się w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Następnie pas zaćmienia przeciął Amerykę Środkową, a później obszar od Kolumbii po Brazylię w Ameryce Południowej.

Na terenach sąsiadujących z tymi miejscami można było zobaczyć zaćmienie częściowe, podczas którego tarcza naszej dziennej gwiazdy przybrała kształt rogalika. Częściowe zaćmienie rozpoczęło się nad Alaską i zachodnią Kanadą o godz. 17.03 polskiego czasu, czyli o godz. 8.03 czasu lokalnego. Zaćmienie obrączkowe w pełnej krasie dało się ujrzeć nad Stanami Zjednoczonymi około godziny później. Zjawisko było następnie widoczne w Ameryce Środkowej i Południowej, zakończyło się zaś na Atlantyku. Na koniec niewielkie zaćmienie częściowe zawitało na Azory, Wyspy Kanaryjskie, Wyspy Zielonego Przylądka, gdzie było widoczne tuż przed zachodem Słońca.

Zaćmienie obserwowane było przez miliony osób, spośród których wiele specjalnie przyjechało w miejsca, gdzie zjawisko było najbardziej efektowne. Do patrzenia w Słońce wykorzystywano specjalne okulary, teleskopy z filtrami oraz metody polegające na oglądaniu rzucanego cienia.

- To już trzecie zaćmienie, które widziałem, ale przychodzę tu ze względu na energię, jaką daje to zjawisko. To dar od natury, który powinniśmy obserwować - opowiadał świadek zjawiska z Meksyku.

Sobotniego zaćmienia nie mieliśmy okazji oglądać w Polsce. Obrączkowe zaćmienie Słońca będzie można podziwiać w naszym kraju dopiero w 2075 roku. Natomiast najbliższe zaćmienie, które uda się dostrzec z Polski, będzie zaćmieniem częściowym i dojdzie do niego 29 marca 2025 r.

Obrączkowe zaćmienie Słońca to rzadkie zjawisko. - Jak sama nazwa wskazuje, zamiast Słońca można ujrzeć wtedy świetlisty krąg, obrączkę, i nie robi się całkiem ciemno - opisał astronom Jerzy Rafalski z Centrum Popularyzacji Kosmosu Planetarium w Toruniu.

Ekspert tłumaczył, że orbita, po której Księżyc krąży wokół Ziemi, jest lekko eliptyczna. Dlatego Księżyc czasami się do Ziemi przybliża, a innym razem nieco się oddala. - Jeżeli jest dalej od Ziemi, i wtedy dojdzie do zaćmienia Słońca, to choć Księżyc przechodzi centralnie na tle tarczy Słońca, widzimy, jakby był nieco za mały, by zasłonić ją całą. Tak właśnie powstaje obrączkowe zaćmienie - wyjaśnił.

Zaćmienia Słońca należy obserwować, będąc odpowiednio do tego przygotowanym. Nie wystarczą zwykłe okulary przeciwsłoneczne. Bezpośrednie patrzenie na Słońce może bowiem spowodować poważne uszkodzenie wzroku. Na rynku dostępne są na przykład specjalne okulary z certyfikowanym filtrem do obserwacji zaćmień Słońca, można też stosować filtry słoneczne z mylaru. Najbezpieczniejszą metodą jest jednak rzutowanie obrazu Słońca na ekran za pomocą np. lunety lub lornetki.