Władze Hiszpanii wydały decyzję o stworzeniu na wyspie La Palma nowego miasta. Zamieszkają tam wszyscy, którzy stracili swój dobytek w wyniku wybuchu wulkanu Cumbre Vieja. Erupcja trwa nieprzerwanie od ponad dwóch miesięcy.
W południowej części kanaryjskiej wyspy La Palma, na której od 19 września trwa erupcja wulkanu Cumbre Vieja, zostanie wybudowane nowe miasto. Zamieszkają w nim osoby poszkodowane wskutek żywiołu.
Ponad 500 budynków
Jak wynika z projektu "Cumbre Vieja", który został już zatwierdzony przez władze Wysp Kanaryjskich, nowe miasto powstanie na terenie o powierzchni 400 tysięcy metrów kwadratowych - podał w czwartek hiszpański dziennik "La Razon".
Zgodnie z projektem stowarzyszenia Platforma na rzecz Poszkodowanych Wybuchem Cumbre Vieja na terenie nowego miasta powstaną 543 budynki. Zamieszkają w nich rodziny, których domy zostały zniszczone przez lawę.
Autorzy projektu ujawnili, że w nowym mieście zamieszkają głównie rezydenci miejscowości Todoque oraz La Laguna. Sprecyzowali, że nowe miasto będzie mieć, poza częścią mieszkalną, także infrastrukturę handlowo-gastronomiczną, centrum sportowe, przychodnię lekarską oraz kościół.
Erupcja trwa
Większość z ponad ośmiu tysięcy osób ewakuowanych wskutek erupcji wulkanu pozostaje w placówkach organizacji charytatywnych lub w hotelach. Władze La Palmy przekazały osobom poszkodowanym przez wulkan na razie tylko pięć domów wybudowanych z prefabrykatów. W najbliższych dniach spodziewane jest oddanie do użytku kolejnych 12 takich budynków.
Do czwartku na La Palmie wulkaniczna magma zniszczyła ponad 2,7 tysiąca budynków - zarówno domów mieszkalnych, jak też innych obiektów. Lawa pokrywa już ponad tysiąc hektarów terenu.
Źródło: PAP