Trzęsienie ziemi o magnitudzie 4 zarejestrowano w rejonie Neapolu w poniedziałkowy wieczór. Aktywność sejsmiczna wywołała panikę wśród mieszkańców okolicznych miast - to kolejne wstrząsy w regionie położonym nad najniebezpieczniejszym wulkanem Europy.
Strach wśród ludności Neapolu i okolic wywołał wstrząs sejsmiczny o magnitudzie 4, który wystąpił w poniedziałek wieczorem na obszarze superwulkanu na Polach Flegrejskich. Włoski Krajowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii (INGV), że epicentrum znajdowało się na głębokości 3 kilometrów.
Jezioro płynnej magmy
Trzęsienie ziemi nie spowodowało większych szkód, jednak wywołało panikę wśród mieszkańców. Jak poinformowała agencja Ansa, w Neapolu i okolicach rozdzwoniły się telefony w centralach wszystkich służb. Dzwonili przerażeni mieszkańcy. Wiele osób w pośpiechu opuściło swoje domy i nie chciało do nich wracać przez całą noc. Władze miasta Pozzuoli, położonego najbliższej epicentrum wstrząsu, zaapelowały do mieszkańców, by zgłaszali ewentualne szkody straży miejskiej.
Pozzuoli i okoliczne miejscowości (w tym część Neapolu) leżą na obszarze najgroźniejszego superwulkanu Europy. Pod nimi znajduje się jezioro płynnej magmy. Aktywność sejsmiczna w tych okolicach może zakończyć się samoistnie, jak w latach 80 ubiegłego wieku, ale w najgorszym przypadku może dojść do erupcji.
Do wstrząsów na Polach Flegrejskich dochodzi coraz częściej. Pod koniec września doszło tam do trzęsienia ziemi o magnitudzie 4,2, najsilniejszego w regionie od 40 lat. Aktywność sejsmiczna wywołała dyskusję o konieczności zrewidowania i uaktualnienia planów ewakuacji ludności z gęsto zamieszkałego terenu wokół superwulkanu. W rejonie Pól Flegrejskich mieszka kilkaset tysięcy osób.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock