"To, co się dzieje, to jest coś naprawdę szokującego". Jak wyglądają działania ratunkowe polskich strażaków

Źródło:
TVN24 BIS

Polscy strażacy niosą pomoc poszkodowanym w wyniku trzęsienia ziemi w Turcji. Do wieczora we wtorek, w pierwszym dniu po przybyciu na miejsce, udało im się ocalić spod gruzów trzy osoby. O sytuacji w Besni, gdzie skierowany został polski zespół ratowniczy, mówił w rozmowie z TVN24 BIS młodszy brygadier Grzegorz Borowiec, dowódca grupy HUSAR Poland. - To chyba porównywalne byłoby do trzęsienia ziemi w Haiti - opisał.

W poniedziałek silne trzęsienie ziemi nawiedziło Turcję, Syrię i Liban. Magnituda wynosiła między 7,4 a 7,8. W jego wyniku zawalały się całe bloki mieszkalne i szpitale. Zginęło kilka tysięcy osób, a kilkadziesiąt tysięcy zostało rannych. Do dotkniętego katastrofą regionu w Turcji poleciała w poniedziałek wieczorem grupa HUSAR Poland, aby wziąć udział w akcji ratowniczo-poszukiwawczej. To 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów. Do wieczora we wtorek udało im się ocalić spod gruzów trzy żywe osoby

Film z nagraniem ich akcji zamieścił w mediach społecznościowych komendant główny PSP Andrzej Bartkowiak.

Promyki nadziei - uratowani ludzie

Po tym, jak spod gruzu wydobyto pierwszego z uratowanych, mężczyznę, z TVN24 BiS rozmawiał przebywający w Besni młodszy brygadier Grzegorz Borowiec, dowódca grupy HUSAR Poland

- Pierwsza osoba we współpracy z ratownikami z Turcji została wydobyta z gruzów. Została już przekazana służbom miejscowym. To mężczyzna, natomiast nie mam bliższych danych. Dla nas nie ma to znaczenia, dla nas najistotniejsze jest to, że udało się ocalić tę osobę. I to tak prędko, że praktycznie zaraz po przyjeździe - podkreślił.

Silne trzęsienie ziemi w Turcji i SyriiPAP

Trudne decyzje

Borowiec opowiedział, jak wyglądają ich działania.

- Część grupy, kilka osób, została wydelegowana, żeby sprawdzać potencjalne miejsca, gdzie mogą jeszcze znajdować się osoby poszkodowane. I takie budynki są przez nich priorytetyzowane. Czyli każdy budynek jest rozpoznany, szukamy oznak przebywania żywych osób, nadajemy priorytet w zależności od tego, czy szanse na przeżycie są wysokie, czy niskie. Następna część grupy analizuje wszystkie te dane, zebrane przez grupę rozpoznania, przypisuje do każdego budynku z wysokim priorytetem. Potem grupa ratownicza z naszego HUSAR-u jedzie na miejsce, szuka osoby i próbuje ją wydostać - mówił.

>>> Czytaj dalej: Czy da się przewidzieć trzęsienie ziemi?

Podział sektorów, gdzie działają polscy ratownicyTwitter/Andrzej Bartkowiak

Najpierw "rescue", potem działania humanitarne

Strażak opowiedział także o swoich odczuciach w związku z misją w Turcji.

- To, co się dzieje, to jest coś naprawdę szokującego. Nie pamiętam, żeby tak duża liczba ofiar nam się tak szybko generowała. [...] To chyba porównywalne byłoby do trzęsienia ziemi w Haiti. Na pewno duży wpływ na liczby ofiar, liczby poszkodowanych, miało to, że to się działo późno w nocy. Ludzie spali. Jest zimno, więc raczej przebywali w domach i zostali zaskoczeni przez trzęsienie ziemi, które uwięziło ich w budynkach - powiedział.

Ratownik wspomniał o tym, co czeka go i jego ekipę w najbliższych dniach.

- Takie działania trwają maksymalnie do tygodnia. Po tygodniu znalezienie żywych osób, zwłaszcza w warunkach trudnych, czyli niskiej temperatury... Praktycznie już się nie zdarza, żeby trafić na osobę żywą. Więc kończymy tę fazę "rescue" [z ang. "ratunek"], przechodzimy do fazy działań humanitarnych, która będzie trwała jeszcze miesiące. Tym będą już zajmować się zupełnie inne ekipy. [...] Tutaj na pewno zakwaterowanie straciły setki, o ile nie tysiące ludzi. Więc tych ludzi trzeba gdzieś zakwaterować. Nawet tutaj koło nas, w tej bazie operacji, mamy zaplecze sanitarne klubu sportowego i tam też są zakwaterowane osoby, które straciły mieszkania - podsumował Borowiec.

Lokalizacja poniedziałkowego trzęsienia ziemiUSGS

Młodszy brygadier Grzegorz Borowiec na antenie TVN24 BIS:

Młodszy brygadier Grzegorz Borowiec w rozmowie na antenie TVN24 BIS
Młodszy brygadier Grzegorz Borowiec w rozmowie na antenie TVN24 BISTVN24 BIS

Autorka/Autor:kw//rzw

Źródło: TVN24 BIS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. Zbliżające się święta nie przyniosą większej zmiany w pogodzie. W najbliższych dniach doświadczymy pochmurnej aury z niewielkimi opadami słabego deszczu, deszczu ze śniegiem, a w niektórych regionach kraju - śniegu. Sprawdź, co nas czeka.

Tutaj pojawi się szansa na białe święta. Najnowsza prognoza

Tutaj pojawi się szansa na białe święta. Najnowsza prognoza

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na wtorek 24.12. W nocy pojawią się opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a lokalnie śniegu. W Wigilię również będzie padać, a na termometrach zobaczymy maksymalnie 6 stopni.

Pogoda na jutro - wtorek, 24.12. Noc przyniesie lekki mróz i opady, w dzień do 6 stopni

Pogoda na jutro - wtorek, 24.12. Noc przyniesie lekki mróz i opady, w dzień do 6 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW ostrzega przed szeregiem zagrożeń ze strony pogody. Miejscami mocno sypnie śniegiem, pojawią się też gęste mgły ograniczające widzialność. W części kraju spodziewane są oblodzenia. Sprawdź, gdzie aura w nadchodzących godzinach będzie groźna. 

Trzy rodzaje zagrożeń. Ostrzeżenia IMGW w ponad połowie województw

Trzy rodzaje zagrożeń. Ostrzeżenia IMGW w ponad połowie województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

W połowie grudnia w Cieśninie Kerczeńskiej doszło do awarii dwóch tankowców i wycieku mazutu. Rosyjskie władze - które cytuje "The Guardian" - podały, że "nawet 200 tysięcy ton gruntu mogło zostać skażone".

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Źródło:
PAP, Reuters

Stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach wzrósł w poniedziałek do drugiego, umiarkowanego. Warunki na szlakach są bardzo trudne. Intensywnie pada śnieg, a dodatkowym utrudnieniem jest silny wiatr i niski pułap chmur w partiach szczytowych - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe. "Apelujemy"

W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe. "Apelujemy"

Źródło:
TPN, PAP, TOPR

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

W poniedziałek do kilku regionów Polski zawitała zimowa aura. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia między innymi z Podlasia, Lubelszczyzny czy Ziemi Świętokrzyskiej. Widokiem śniegu szczególnie ucieszyli się mieszkańcy Sandomierza.

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy północnych regionów Japonii zmagają się z trudnymi, zimowymi warunkami. W niektórych miejscach wystąpiły śnieżyce, a warstwa białego puchu wyniosła kilkadziesiąt centymetrów. Były miejsca, gdzie stanął ruch pociągów.

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Źródło:
Reuters, NHK

Co najmniej 11 delfinów i ponad 100 ptaków padło po olbrzymim wycieku ropy naftowej z dwóch rosyjskich tankowców, które zatonęły w okolicach Cieśniny Kerczeńskiej na Morzu Czarnym. Według ekologów do środowiska mogło przedostać się kilka tysięcy ton paliwa. Zdaniem ekspertów usuwanie skutków katastrofy może zająć nawet 1,5 roku.

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

Źródło:
Reuters, Espreso, Nowaja Gazieta

W niedzielne popołudnie zawalił się most łączący dwa stany na północnym wschodzie Brazylii. W momencie katastrofy na konstrukcji znajdowało się kilka pojazdów, które wpadły do wody. Jednym z nich była cysterna wypełniona kwasem siarkowym. Nie żyje co najmniej jedna osoba.

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Źródło:
Reuters, PAP, Globo

Populacja bliskiej wymarcia jaszczurki z Karaibów odbudowała się w ciągu zaledwie sześciu lat. W 2018 roku na świecie żyło mniej niż 100 osobników Pholidoscelis corvinus, ale dzięki wysiłkom ekspertów obecnie ich liczba zwiększyła się szesnastokrotnie. Przypadek ten pokazuje, jak ważną rolę pełni odpowiednia ochrona gatunkowa.

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Źródło:
Fauna & Flora

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC