Pięcioletni chłopiec zginął, a drugi został ranny, gdy w kraju związkowym Styria we wschodniej Austrii doszło do niewielkiego osunięcia się ziemi - poinformowały miejscowe media.
W środę po południu kobieta spacerowała w lesie w gminie Sankt Marein im Mürztal, około 60 kilometrów na północ od Grazu, z czwórką dzieci, w tym dwójką swoich. W pewnym momencie osunęło się około 100 metrów sześciennych ziemi.
Ziemia przysypała dwóch chłopców. Jednego z nich nie udało się uratować. To pięciolatek, którego poszukiwania trwały około godziny. Siedmioletni chłopiec, którego udało się odnaleźć znacznie szybciej, został ranny. Śmigłowcem przetransportowano go do szpitala. Pozostali chłopcy, w wieku siedmiu i dziewięciu lat, nie odnieśli żadnych obrażeń - poinformowała policja.
Do osuwiska doszło prawdopodobnie w wyniku intensywnych opadów deszczu. Od zeszłego tygodnia w tej części Austrii występowały ulewy - zwracają uwagę media.
Źródło: spegiel.de, derstandard.at, AFP, ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX