Prawie trzy tysiące osób zostało ewakuowanych przed nadejściem w niedzielę tajfunu Haikui, który według przewidywań przyniesie ulewy i silny wiatr na południu i wschodzie Tajwanu. Odwołano wszystkie loty krajowe.
Tajfun Haikui ma dotrzeć na ląd w górzystym i słabo zaludnionym dalekim południowym wschodzie Tajwanu późnym niedzielnym popołudniem lokalnego czasu, w związku z tym hrabstwa i miasta na wschodzie i południu odwołały zajęcia i ogłosiły dzień wolny dla pracowników.
Rząd Tajwanu podał, że ewakuowano 2868 osób z osiedli, głównie na południu i wschodzie kraju.
Linie lotnicze zawiesiły loty
Dwie główne krajowe linie lotnicze Tajwanu, UNI Air i Mandarin Airlines, odwołały w niedzielę wszystkie loty. Odwołano także połączenia promowe na przybrzeżne wyspy.
Wojsko zmobilizowało żołnierzy i sprzęt do pomocy w walce z powodzią i ewakuacji.
Przewiduje się, że po przejściu przez południowy Tajwan żywioł przekroczy Cieśninę Tajwańską i dotrze do Chin. Haukui jest jednak znacznie słabszym tajfunem niż Saola, który uderzył w sobotę w południowo-wschodnie wybrzeże Chin.
Źródło: PAP, Reuters