W Korei Południowej trwa walka z gigantycznymi pożarami, jakie wybuchły w zeszłym tygodniu. We wtorek ogień zniszczył budynki kompleksu świątynnego Gounsa, którego historia sięga VII wieku naszej ery. Płomienie niebezpiecznie zbliżają się także do innych historycznych zabudowań.
We wtorek koreańskie ministerstwo spraw wewnętrznych podało, że pożary pochłonęły dotąd około 14,6 tysięcy hektarów lasów na południowym wschodzie kraju. Od piątku w wyniku pożarów zginęły cztery osoby, rannych zostało co najmniej 11. Do opuszczenia domów zmuszonych zostało 3,3 tysięcy osób.
"Lasy płoną w trzech powiatach prowincji Gyeongsang Południowy, w jednym powiecie prowincji Gyeongsang Północny i w jednym powiecie prowincji Ulsan" - przekazał p.o. ministra spraw wewnętrznych Ko Ki Dong. Podkreślił, że akcję gaśniczą utrudniają silne podmuchy wiatru i niska wilgotność powietrza.
"Morze ognia"
Portal "The Korea Herald" przekazał, że we wtorek po południu ogień strawił buddyjską świątynię Gounsa w powiecie Uiseong. Została ona wybudowana w 681 roku naszej ery, w turbulentnym historycznie okresie Trzech Królestw Korei. Ogień uszkodził także otaczające ją budynki z XIX wieku. Zgromadzone w świątyni dzieła sztuki i obiekty sakralne udało się uratować.
- Nie spodziewałam się, że świątynia stanie w płomieniach, wystarczyło niecałe pół godziny, by ogarnęło ją morze ognia - opowiedziała agencji Reutera jedna z wiernych.
To nie jedyny zabytek, któremu zagraża ogień. We wtorek strażacy zabezpieczali teren dookoła skansenu Hahoe, położonego niedaleko miasta Andong. Doskonale zachowane budynki z XIV i XV wieku zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nieopodal zlokalizowany jest kolejny zabytek, budynek szkoły konfucjańskiej z XVII wieku.
Trudna walka z ogniem
Władze poinformowały, że do akcji gaśniczej we wtorek zostało zmobilizowanych 110 śmigłowców oraz 6,7 tysięcy strażaków. Na wielu liniach w południowo-wschodnich regionach kraju wstrzymany jest ruch kolejowy, zamknięte zostały także autostrady.
Minister Ko zwrócił uwagę, że w tym roku w całym kraju wystąpiły łącznie 234 pożary lasów, a większość z nich była spowodowana zaprószeniem ognia przez turystów na szlakach górskich i spalaniem produktów ubocznych rolnictwa lub śmieci.
Źródło: PAP, Reuters, The Korea Herald
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/Uiseong County Office