W sąsiedztwie popularnych wśród turystów plaż Portugalii coraz częściej jest obserwowana obecność atlantyckich wielorybów - informują biolodzy, cytowani przez miejscowe media. Według specjalistów może to wynikać z podnoszącej się temperatury wody u wybrzeża.
Na przełomie maja i czerwca u brzegów zachodniego wybrzeża Portugalii pojawiła się grupa co najmniej sześciu okazów płetwala zwyczajnego, wśród których był młody osobnik. To drugie największe zwierzę świata, którego długość dochodzi do 27 metrów. Jak poinformował dziennik "Publico", wieloryby przez kilka dni pływały nieopodal plaż lizbońskiej aglomeracji. Jak zwrócili uwagę biolodzy, od 2019 roku znacząco wzrosła liczba dużych ssaków morskich w pobliżu brzegów Portugalii kontynentalnej. Szczególny pod tym względem był ubiegły rok, który obfitował w najwięcej zgłoszeń dotyczących pojawienia się płetwali w sąsiedztwie plaż.
"Hipoteza musi zostać potwierdzona"
Eksperci przypomnieli, że dotychczas obecność tych zwierząt na portugalskich wodach była powszechna jedynie w rejonie położonego na Oceanie Atlantyckim archipelagu Azorów.
Według lizbońskiego biologa Sidonia Paesa wraz z sukcesywnie podnoszącą się temperaturą wody u brzegów Portugalii rośnie obecność zooplanktonu, czyli pożywienia płetwali oraz innych gatunków waleni. Jak zaznaczył, prawdopodobnie stąd wynika coraz większa liczba tych zwierząt w sąsiedztwie wybrzeża, ale "ta hipoteza musi jeszcze zostać potwierdzona w trakcie badań naukowych".
Więcej rekinów i delfinów
Z kolei jak powiedział biolog Bernardo Queiroza w pobliżu portugalskiego wybrzeża kontynentalnego poza waleniami przybyło także okazów rekinów oraz delfinów.
Dodał, że nasilenie wizyt tych zwierząt wynika prawdopodobnie z ocieplania się Atlantyku u wybrzeża, a także z poprawiającej się czystości tamtejszych wód.
Źródło: PAP, Publico
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock