Po niebie płynie rzeka, która zalewa zachód USA

Ponad 10 milionów mieszkańców zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych objęto alertem powodziowym po tym, jak region nawiedziła silna rzeka atmosferyczna. Żywioł doprowadził do śmierci jednej osoby. Opady nie ustają, a na weekend prognozowane jest nadejście kolejnej rzeki atmosferycznej.  

Zachodnie wybrzeże USA nawiedziła rzeka atmosferyczna. Zjawisko to polega na przenoszeniu mas pary wodnej, która może być następnie uwolniona w formie ulewnych opadów deszczu lub śniegu. Tego typu burzę opisuje się jako "rzekę płynącą po niebie". Z powodu żywiołu ponad 10 milionów mieszkańców stanów Waszyngton, Oregon i Idaho zostało objętych alertem powodziowym.

Tylko w poniedziałek w wybranych częściach regionu opady dobowe przekroczyły poziom 200 l/mkw. Zgodnie z prognozami, w kolejnych dniach opady nie ustąpią. Wzrastający poziom rzek zaczyna miejscami osiągać poziom powodziowy.

10 milionów mieszkańców objęto alertem

Notowane w ostatnich dniach ulewne deszcze przyczyniły się do śmierci jednej osoby. Służbom ratunkowym w Portland w stanie Oregon nie udało się uratować mężczyzny porwanego przez rwący potok. Jak poinformowała stacja CNN, jego zwłoki wyłowiono w poniedziałek po południu. To, w jaki sposób mężczyzna znalazł się w rwącej wodzie, pozostaje przedmiotem prowadzonego śledztwa.

ZOBACZ TEŻ: Woda porywała samochody, zginął czterolatek. Potem uderzył cyklon

Z powodu ulewy w stanie Waszyngton zamknięto wybrane drogi
Z powodu ulewy w stanie Waszyngton zamknięto wybrane drogi
Źródło: Biuro szeryfa hrabstwa Snohomish 

W stanie Waszyngton szczególne obawy budzi poziom rzek Skagit i Snoqualmie. Jeśli wystąpią one z brzegów, mogą doprowadzić do zalania dróg, gospodarstw rolnych, a także wybranych obszarów mieszkalnych. Niepokojąca jest także sytuacja na rzece Grays w południowej części stanu. Tam z uwagi na obawę jej wystąpienia z brzegów zamknięto niektóre drogi. Rzeka Stillaguamish, płynąca na północ od Seattle, osiągnęła najwyższy poziom od ostatnich 13 lat - podał we wtorek portal stacji CNN.

Mieszkańcy terenów zagrożonych powodzią proszeni są o pozostanie w domach lub, jeśli jest to możliwe, przeniesienie się do miejsc na wyżej położonym terenie. Jak wskazują obecne prognozy, w znacznej części północno-zachodniego wybrzeża USA ulewy zaczną słabnąć w czwartek wieczorem. Przerwa od deszczu może tam jednak być krótkotrwała. Na początku weekendu region nawiedzić może bowiem kolejna rzeka atmosferyczna.

ZOBACZ TEŻ: Wiatr wepchnął wodę morską na ulice miasteczka w Toskanii

Czytaj także: