Niedźwiedzica z młodymi zaatakowała w sobotę 67-latka, który zbierał grzyby w środkowo-zachodniej Słowacji. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala. - Zszedłem ze wzgórza, a samica niedźwiedzia wybiegła z dwoma młodymi i natychmiast mnie zaatakowała - opowiadał o zdarzeniu ranny.
Do zdarzenia doszło w sobotę we wsi Kanianka w kraju trenczyńskim w trudnodostępnym i mocno zalesionym terenie. Po 67-letniego mężczyznę wysłano śmigłowiec. Gdy ratownicy dotarli na miejsce, był on przytomny. Z ranami rąk i nóg został przetransportowany do szpitala. Według wstępnych informacji grzybiarz miał spłoszyć niedźwiedzicę, która poczuła się zagrożona i go zaatakowała.
- Wszystko działo się bardzo szybko. Zszedłem ze wzgórza, a samica niedźwiedzia wybiegła z dwoma młodymi i natychmiast mnie zaatakowała - opowiadał o zdarzeniu 67-latek. - Nie widziałem jej, była jakieś 10 metrów ode mnie. Chroniłem głowę, upadłem na ziemię, na plecach miałem zawieszony koszyk, a ona go odgryzła - dodał.
Apel o rezygnacje z wędrówek po lesie
Policja zaapelowała w mediach społecznościowych do okolicznych mieszkańców, aby zrezygnowali z wyjść tego samego rejonu lasów.
Na miejsce został skierowany specjalny zespół interwencyjny, który analizuje zdarzenie i ocenia, czy niedźwiedź regularnie pojawia się w pobliżu ludzkich siedzib i stwarza zagrożenie dla mieszkańców i zwierząt. Na podstawie takiej analizy można podjąć decyzję o eliminacji problematycznego osobnika.
Na początku miesiąca niedźwiedź zabił grzybiarza
To kolejny atak niedźwiedzia brunatnego na Słowacji w ostatnim czasie. Na początku października zwierzę śmiertelnie raniło 63-latka zbierającego grzyby w okolicach Liptowskiego Mikułasza. Był to drugi taki wypadek w historii Słowacji. Pierwszy miał miejsce w 2021 r. także w okolicach tej miejscowości.
Władze w Bratysławie chcą regulować populację niedźwiedzi i na forum unijnym domagają się złagodzenia przepisów dotyczących ich ochrony. Minister środowiska Tomasz Taraba uważa, że ataki niedźwiedzi związane są między innymi z rosnącą populacją tego gatunku. Trendu wzrostowego nie potwierdzają jednak badania naukowe.
Jak zachować się podczas spotkania z niedźwiedziem?
Kiedy napotkamy w lesie niedźwiedzia, lepiej zachować dużą ostrożność. Oto zasady, o których należy pamiętać:
- Oddal się cicho i spokojnie. Nie uciekaj, aby niedźwiedź nie potraktował cię jak zdobycz. Nie wchodź też na drzewo, ponieważ niedźwiedź robi to znacznie lepiej.
- Jeśli natrafisz na młode, wycofaj się szczególnie ostrożnie. W pobliżu może być samica, która w ich obronie może być bardzo niebezpieczna.
- Nie karm niedźwiedzi, nie zostawiaj resztek jedzenia czy opakowań, które mogą je zainteresować. Niedźwiedzie szczególnie niebezpieczne są podczas żerowania.
- Nie podchodź do nich, żeby zrobić zdjęcie czy nagrać film. Błysk flesza czy świecenie latarką mogą je rozdrażnić.
- Jeśli staniesz oko w oko z niedźwiedziem, delikatnie rozepnij pas biodrowy plecaka, aby móc go zrzucić - to może zainteresować drapieżnika. Nie wykonuj jednak gwałtownych ruchów i kontroluj jego zachowanie. Nie patrz mu w oczy.
- Szczególnie niebezpiecznie jest, kiedy niedźwiedź cię obserwuje i ma położone do tyłu uszy. Wtedy zachowaj szczególną ostrożność, nie wykonuj gwałtownych ruchów, wycofuj się bardzo powoli.
- Jeżeli niedźwiedź nie straci zainteresowania tobą, delikatnie połóż się na ziemi, podkurcz nogi, osłoń rękoma szyję i twarz. W większości przypadków zostawi cię w spokoju, w najgorszym razie - powinien najwyżej podrapać.
Źródło: PAP, noviny.sk
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock