Jedna osoba nie żyje, dziesiątki są ranne, a prawie pół miliona nie ma dostępu do prądu po uderzeniu supertajfunu Kong-rey we wschodnie wybrzeże Tajwanu. Żywioł niosący ekstremalne ulewy i porywy wiatru o prędkości do 250 km/h dotarł na ląd w czwartek nad ranem. Według lokalnych meteorologów to największy cyklon tropikalny w tym regionie od 1996 roku.
Warunki pogodowe na całym Tajwanie pogarszały się w miarę zbliżania się supertajfunu do wyspy. Według krajowej agencji meteorologicznej (CWA) Kong-rey dotarł na ląd w czwartek nad ranem w okolicach powiatu Taidong obejmującego górzyste i słabo zaludnione wybrzeże.
Cyklon tropikalny niesie z sobą ekstremalne opady deszczu oraz silny wiatr, który w porywach osiąga prędkość do 250 km/h. Eksperci porównują siłę tajfunu do huraganu klasy czwartej w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Zwracają również uwagę na jego rozmiar.
Promień maksymalnego wiatru - czyli odległość od centrum cyklonu, w jakiej występują najsilniejsze podmuchy - wynosi 320 km. Oznacza to, że Kong-rey jest największym tajfunem, jaki uderzył w Tajwan od 1996 roku, kiedy do wyspy dotarł tajfun Herb.
Lokalne władze poinformowały o śmierci kobiety, która uderzyła samochodem w powalone drzewo na drodze. Ranne są co najmniej 73 osoby, a prawie pół miliona nie ma dostępu do energii elektrycznej.
"Wiele osób nie spało, bojąc się o swoje domy"
Z powodu niebezpiecznych warunków atmosferycznych władze Tajwanu zdecydowały o zamknięciu szkół oraz biur. Wstrzymano także operacje handlowe.
- Mam nadzieję, że wszyscy w kraju będą współpracować, aby uniknąć katastrofy, i powstrzymają się od niebezpiecznych zachowań, takich jak obserwowanie fal podczas tajfunu - napisał w mediach społecznościowych prezydent Tajwanu Lai Ching-te.
W powiecie Taidong wydano ostrzeżenia przed wiatrem o prędkości przekraczającej 160 km/h. Na znajdującej się niedaleko wyspie Lanyu wichury uszkodziły niektóre narzędzia pomiarowe.
- Ostatnia noc była przerażająca. Wiele osób nie spało, bojąc się o swoje domy - opisywała Sinan Rapongan. Urzędniczka mieszkająca na wyspie Lanyu dodała, że porywisty wiatr uszkodził dachy wielu domów, a ponad 1300 gospodarstw zostało bez prądu.
CWA prognozuje, że skutki uderzenia supertajfunu Kong-rey będą odczuwalne na całym Tajwanie.
Dziesiątki tysięcy żołnierzy w stanie gotowości
Władze wyspy zdecydowały o postawieniu w gotowości około 36 000 żołnierzy, którzy mają pomagać w akcjach ratowniczych. Do tej pory ewakuowano około 10 000 osób z najbardziej zagrożonych terenów.
Ministerstwo transportu poinformowało o odwołaniu co najmniej 314 międzynarodowych lotów oraz o wstrzymaniu wszystkich połączeń krajowych. Ograniczenia dotykają także tajwańską kolej dużych prędkości.
Jak podała agencja Reutera, w czwartek z powodu burzy na północnym wybrzeżu Tajwanu rozbił się chiński statek towarowy. Na miejscu pojawiły się służby ds. ochrony środowiska, które pracowały nad powstrzymaniem wycieku ropy.
Chiny szykują się na ekstremalne opady
Według prognoz Kong-rey po przejściu nad Tajwanem skręci w stronę Chin. W piątek nad ranem żywioł ma poruszać się w okolicach prowincji Fuijan na południowym wschodzie kraju. Media podają, że chińskie centrum finansowe - Szanghaj - przygotowuje się na największe opady deszczu od 40 lat.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: CWA / PAP/EPA/DANIEL CENG