Z wulkanu Cumbre Vieja na La Palmie nieustannie wydobywa się lawa. W sobotnie popołudnie wylewała się z prędkością 1300 metrów na godzinę. Odwołano połączenia z tej kanaryjskiej wyspy, ponieważ nasiliła się emisja popiołów wulkanicznych.
Jak przekazała w sobotę spółka Aena odpowiedzialna za obsługę hiszpańskich lotnisk, w ciągu całego dnia nie odbył się żaden z 33 rejsów zaplanowanych z oraz na La Palmę. W komunikacie wyjaśniono, że linie latające na wyspę, na której od 19 września aktywny jest wulkan Cumbre Vieja, usprawiedliwiają odwołanie rejsów bezpieczeństwem realizowanych połączeń.
Kanaryjskie media poinformowały, że podczas ostatniej doby zanotowano najsilniejsze trzęsienie ziemi od czasu wybuchu wulkanu na La Palmie. Jego magnituda wyniosła 4,6 stopnia.
Wulkanolodzy odnotowali też rekordową szybkość, z jaką w ostatnich godzinach wydostaje się z wnętrza wulkanu magma. W sobotnie popołudnie wylewała się z prędkością 1300 metrów na godzinę. Władze La Palmy wskazują, że lawa zajęła już ponad 750 hektarów.
Cumbre Vieja. Pojawił się nowy otwór
W wulkanie Cumbre Vieja pojawił się nowy otwór, z którego wypływa lawa - poinformował w piątek wieczorem Instytut Wulkanologii Wysp Kanaryjskich. Nowe źródło pojawiło się na południowy wschód od krateru.
Według specjalistów z ośrodka naukowego kolejny otwór świadczy o tym, że scenariusz szybkiego uspokojenia się wulkanu jest obecnie mało realny.
Źródło: PAP