Ze wstępnych badań przeprowadzonych przez koncern farmaceutyczny Pfizer wynika, że dawka przypominająca szczepionki przeciwko COVID-19 wykazuje zdolność neutralizowania nowego wariantu omikron.
Wstępne wyniki badań laboratoryjnych pokazały, że trzy dawki naszej szczepionki przeciw COVID-19 generują wystarczającą ilość przeciwciał, by zwalczyć infekcję nowym wariantem koronawirusa omikron - przekazały w środę firmy Pfizer i BioNTech. Ochrona przed zakażeniem wariantem omikron po przyjęciu trzech dawek jest porównywalna z tą, którą dwie dawki szczepionki dawały przed pierwszą odmianą koronawirusa, która rozprzestrzeniała się na początku pandemii - poinformowały firmy we wspólnym komunikacie.
- Najlepszym sposobem na zapobieganie rozprzestrzeniania się COVID-19 pozostaje zadbanie o to, by jak największa liczba osób przyjęła dwie dawki szczepionki plus zastrzyk przypominający - przekazał prezes Pfizera Albert Bourla.
Nowy wariant omikron
Pfizer i BioNTech dodały, że dwie dawki szczepionki dawały znacznie niższą ochronę przed omikronem. Trzeci zastrzyk zwiększył produkcję przeciwciał 25-krotnie - podkreślono. Badania przeprowadzono, analizując krew osób, które miesiąc wcześniej przyjęły trzecią dawkę preparatu.
To pierwsze oficjalne stanowisko firm produkujących szczepionki przeciw COVID-19 dotyczące skuteczności preparatu wobec wariantu omikron. W najbliższym czasie można się spodziewać podobnych komunikatów firmy Moderna i Johnson & Johnson.
Niemieccy badacze sugerują, że trzecia dawka szczepionki Pfizera powinna chronić przed ciężkim przebiegiem COVID-19 wywołanym przez wariant omikron, a zatem i przed zgonem.
Szczepienia przeciwko COVID-19
Podobnie optymistyczne doniesienia napłynęły z RPA, gdzie przeprowadzono badania na 12 ochotnikach związane z wariantem omikron. - Ich efekty są lepsze niż oczekiwałem - oznajmił profesor Alex Sigal, wirusolog z African Health Research Instutute, kierujący tymi badaniami. Według BBC News wynika z nich, że zakażenie koronawirusem wraz ze szczepieniem przeciwko COVID-19 wykazuje zdolność neutralizacji wariantu omikron. Zdaniem wirusologa sugeruje to, że dawka przypominająca szczepionki może przynieść znaczne korzyści.
Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. sytuacji nagłych doktor Mike Ryan zapewnia, że nic wskazuje na to, by omikron wykazywał większą zdolność ucieczki niż inne warianty.
- Mamy wysoce skuteczne szczepionki, które się dotąd sprawdziły w konfrontacji z różnymi wariantami i nic nie wskazuje, że w przypadku omikronu jest inaczej - powiedział w rozmowie z AFP. Specjalista dodał, że na razie nie ma sygnałów, by omikron powodował cięższy przebieg COVID-19 niż wariant Delta oraz inne odmiany wirusa SARS-CoV-2. Jego zdaniem ewolucja tego patogenu zmierza raczej w kierunku wariantów o mniejszej zjadliwości.
Źródło: PAP